Polscy siatkarze zajęli historyczne trzecie miejsce w Lidze Światowej. Biało-czerwoni w meczu o brązowy medal pokonali Argentynę 3:0. Triumfatorem Ligi Światowej 2011 została Rosja, która w wielkim finale w trójmiejskiej Ergo Arenie, po świetnym pojedynku, wygrała z Brazylią 3:2 (23:25, 27:25, 25:23, 22:25, 15:11).
Polacy cieszyli się z pierwszego medalu, zwłaszcza, że na nasz zespół nikt nie stawiał.
- O sukcesie w Ergo Arenie zadecydowało serducho i siła charakteru - powiedział Krzysztof "Igła" Ignaczak, którego sportowym wzorem na pozycji libero jest Brazylijczyk Sergio. - To znakomity siatkarz. Jest on niesamowicie szybki. W meczu z Argentyną wznieśliśmy się na wyżyny swoich umiejętności. Jesteśmy bardzo ambitnym zespołem, który walczy do końca i ma przede wszystkim serce do walki. Nasza ciężka, trzymiesięczna praca, zaowocowała sukcesem. Teraz czas na wypoczynek i leczenie drobnych urazów.
Warto przypomnieć, że znajdujący się w świetnej dyspozycji Ignaczak był także najlepszy na swojej pozycji w fazie interkontynentalnej LŚ.
Zawodnicy naszej reprezentacji po zakończeniu finału LŚ otrzymali 2-tygodniowe urlopy.
Nagrody indywidualne w turnieju finałowym Ligi Światowej 2011: Najlepszy zawodnik (MVP): Maksim Michajłow (Rosja), Najlepiej punktujący: Bartosz Kurek (Polska), Najskuteczniej atakujący: Theo Lopes (Brazylia), Najlepiej zagrywający: Dmitrij Muserskij (Rosja), Najlepiej blokujący: Maksim Michajłow (Rosja), Najlepszy rozgrywający: Luciano De Cecco (Argentyna), Najlepszy przyjmujący: Murilo Endres (Brazylia), Najlepszy libero: Krzysztof Ignaczak (Polska).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pazura wziął kolejny ślub poza granicami Polski. Nikt się tego po nim nie spodziewał
- Michał Szpak w prześwitującej spódnicy. Te widoki trudno zapomnieć
- Która się ubiera, a która "przebiera"? Projektant wziął pod lupę gwiazdy po 50-tce
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki