Wiele wskazuje na to, że w Polsce nadal funkcjonować będą trzy ligi, bo połączenie pierwszej i drugiej stanęło pod znakiem zapytania.
Zgodnie z licencjami, które otrzymały kluby, I liga (ze Stalą Rzeszów) liczy sześć drużyn, natomiast II liga pięć. Ze względu na wymagania sponsora i telewizji, rozgrywki na zapleczu PGE Ekstraligi powinny jeszcze zostać uzupełnione o dwa kluby. Które? Prezes Włókniarza Częstochowa Michał Świącik przyznał, iż zapewnienie jazdy w I lidze otrzymał jego klub i Polonia Piła. Chęć jazdy w tej klasie rozgrywkowej zgłasza jednak też KSM Krosno.
Jeszcze kilka dni temu klub z Podkarpacia był mocno niezadowolony z faktu łączenia lig i podziału na grupy. Jazda w 8-zespołowej Nice PLŻ to jednak dla niego coś innego.
Podział nam się nie podobał, bo trafiliśmy do grupy z bardzo mocnymi drużynami i w przypadku niepowodzenia, skończylibyśmy sezon po ośmiu meczach. Taka liczba to żart. Jeśli dostalibyśmy się do Nice PLŻ, mamy zagwarantowane co najmniej czternaście spotkań, a z niektórymi drużynami na pewno bylibyśmy w stanie powalczyć. Chcemy spróbować, naszym kibicom i sponsorom to się należy - przekonuje Janusz Steliga, prezes KSM.
Problemem w przypadku Wilków mogłyby być finanse.
- Wiadomo, że te w naszym przypadku są ograniczone, a I liga nie sprawi, że nagle budżet kilkukrotnie się zwiększy. Na pewno jednak nie zadłużymy klubu. Zakontraktujemy możliwie najlepszych zawodników, jakich będziemy mogli. Jeśli otrzymamy szansę startu w I lidze - a do tego na razie daleka droga - zrobimy wszystko, żeby być jak najlepiej przygotowanym. Czekamy na dalszy rozwój wypadków - kończy prezes KSM.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Karolina Gilon wdzięczy się do Edwarda Miszczaka. Boi się, że straci pracę
- Katarzyna Figura rzadko widuje się z córkami, ale jest z tego bardzo dumna
- Na co Anita Sokołowska przeznaczy wygraną? Zaskakująca odpowiedź jej partnera
- Edward Miszczak w ogniu pytań! Brakuje mu słów w rozmowie o Dagmarze Kaźmierskiej