KSM Krosno - Start Gniezno 45:45. Zadecydował ostatni wyścig!

Po piątym wyścigu wygranym dubletem przez Jonasa Dawidssona i Marcina Nowaka, którzy po świetnym starcie wysforowali się na prowadzenie i dowieźli je do mety, Start przeważał 16:14. Wilki, wśród których dwa pechowe biegi zaliczył Mariusz Fierlej (potem dodal gazu), nie pasowały. Wygrały bieg dziesiąty (4:2) i jedenasty 5:1, w którym David Bellego z Wojciechem Lisieckim pewnie ograli Adriana Gałę i Davidssona.

KSM wysforował się na prowadzenie (43:32), ale cieszył się nim razem ze swoimi kibicami tylko kilka minut, bo następne dwie gonitwy należały do gości. Szczególnie zabolała miejscowych przegrana dubletem w wyścigu trzynastym, w którym bardzo dobrze dysponowany Eduard Krcmar z Mirosławem Jabłońskim nie dali szans Damianowi Drożdżowi i Ilji Czałowowi. Zresztą Rosjanin wyraźnie nie miał swojego dnia. Ekipa z Gniezna przeważała przed biegami nominowanymi czterema oczkami (41:37). W czternastej odsłonie jeszcze bardziej przybliżyła się do zwyciestwa w meczu, bo Marcin Nowak wyprzedził na mecie Fierleja i Wojciecha Lisieckiego. Ten podział puli był na rękę gościom, ale nie wszytsko było jeszcze stracone.

Krośnianie przed ostatnim wyścigiem mogli co najwyżej marzyć o remisie, ale Bellego z Dóżdżem musieli wygrać 5:1 z najlepszą parą Startu: Krcmar - Jabłoński. Marzenia stały się rzeczywistością. Duet KSM stanął na wysokości zadania i KSM uratował duży punkt, choć ostrzył sobie apetyt na dwa. W takich okolicznościach dobre i to! Najlepsi w szeregach KSM: Bellego i Dróżdż - prawdziwy gość!

KSM Krosno - GTŻ Start Gniezno 45:45

KSM Krosno: 9. Damian Dróżdż (gość) 11 (3,2,2,1,3); 10. Wojciech Lisiecki 5+1 (1,w,1,2*,1); 11. Mariusz Fierlej 7 (d,w,3,2,2); 12. Ilja Czałow 4 (2,1,1,0); 13. David Bellego 12+2 (1*,3,3,3,2*); 14. Oskar Nocuń 1 (1,w,0); 15. Adrian Bialk 5 (3,2,w).

GTM Start: 1. Marcin Nowak 12+1 (2,2*,2,3,3); 2. Jonas Davidsson 4 (0,3,1,0,-); 3. Adrian Gała 3 (1,1,w,1); 4. Eduard Krcmar 12 (3,2,3,3,1); 5. Mirosław Jabłoński 10+1 (3,3,2,2*,0); 6. Damian Stalkowski 2 (u,1,1,u); 7. Kevin Fajfer 2 (2,0,w).