Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto zaprojektuje przebudowę hali na Podpromiu?

Bartosz Gubernat
Archiwum
W tym tygodniu w Rzeszowie ogłoszony zostanie nowy przetarg na projekt rozbudowy hali widowiskowo-sportowej na Podpromiu. Prace mają ruszyć w przyszłym roku.

Projekt nowego wnętrza hali na Podpromiu powstanie w oparciu o koncepcję, jaką wcześniej przygotowali fachowcy z Krakowa. Zaproponowali oni osiem wariantów modernizacji budynku. Władzom Rzeszowa najbardziej przypadł do gustu pomysł podniesienia trybuny północnej i południowej, które w tej chwili są jednopoziomowe i mieszczą się pod pomieszczeniami, których okna wychodzą na boisko.

Z kolei pomieszczenia oraz klatki schodowe mają być wysunięte na zewnątrz. Zdaniem profesora Stanisława Kusia, konstruktora z Rzeszowa taka rozbudowa budynku jest możliwa i nie będzie trudna dzięki segmentowej konstrukcji hali. Nowa część widowni ma powstać na wzór nowoczesnych polskich stadionów, gdzie krzesełka są montowane na stromym podeście. Takie usytuowanie rzędów z fotelami zapewnia znakomity widok na boisko bez względu na to, czy kibic siedzi na dole, czy na samej górze trybuny.

- To będzie drugi przetarg na przygotowanie projektu. Do pierwszego zgłosiły się co prawda trzy firmy, ale ich oferty były bardzo drogie i przewyższały kwotę, jaką przewidzieliśmy na dokumentację w budżecie miasta - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa.

Przetarg na projekt miasto chce rozstrzygnąć jeszcze w tym roku. Urzędnicy szacują, że przygotowanie dokumentacji zajmie około 6 miesięcy. Zaraz później chcą poszukać firmy, która zajmie się budową nowych trybun.

- Zależy nam, aby powstały szybko. Żeby kibice mogli z nich korzystać już w sezonie 2017/2018 - mówi rzecznik Chłodnicki.

Rozbudowa tańsza od budowy nowej hali

Dlaczego Rzeszów wzorem innych polskich miast nie chce zbudować nowej, dużej hali? Urzędnicy tłumaczą to przede wszystkim kosztami. Wartość rozbudowy Podpromia szacuje się na ok. 20-30 mln zł. Tymczasem koszt zupełnie nowej hali, jaką przymierzano m.in. do osiedla Zwięczyca to minimum 100 mln zł. Jej widownia miała mieścić ok. 10 tysięcy kibiców. Urzędnicy są przekonani, że dopóki siatkarze Asseco Resovii osiągają sukcesy, nie byłoby problemów z jej zapełnieniem. Ale w razie pogorszenia wyników sportowych, obiekt świeciłby pustkami.

Dlatego 7000 miejsc na Podpromiu uważa się za optymalna pojemność, dostosowaną do potrzeb rzeszowskiego sportu. Tak rozbudowana hala pozwoli zarówno na organizację meczów reprezentacji polski, jak i turnieju finałowego siatkarskiej ligi mistrzów. Na dziś widownia jest za to zbyt mała, dlatego Asseco Resovia walcząc o organizację turnieju w przyszłym roku jako lokalizację zaproponowała Kraków. Prezydent Tadeusz Ferenc w ubiegłym tygodniu podpisał w tej sprawie porozumienie z Jackiem Majchrowskim, prezydentem tego miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24