Kto zwycięży w przetargu na śmigłowce bojowe dla naszej armii

Czy tym razem wygra wielki przegrany w poprzednim konkursie, czyli amerykański Sikorsky, właściciel PZL Mielec?

- Ruszaja przygotowania
Na trwających właśnie w Paryżu targach lotniczych Paris Air Show, Richard Harris, jeden z dyrektorów Bell Helicopter odpowiedzialny za sprzedaż międzynarodową, zachwalał swoje maszyny, mówiąc, że teraz dla jego firmy najważniejszy jest rynek Europy Wschodniej.
Bell zapowiada udział w polskim przetargu na dostawy 32 śmigłowców szturmowych, który być może wystartuje jeszcze w tym roku.

-Apache czy Tiger
Fachowcy z branży lotniczej oceniają, że w polskim przetargu zapewne oprócz Bella wystartuje Boeing ze swym helikopterem Apache- AH-64 Apache Guardian). Jego groźnym rywalem z pewnością  będzie śmigłowiec Tiger produkowany przez Airbus Helicopters. Koncern ten wygrał poprzedni konkurs na śmigłowiec transportowy.
Eksperci z branży lotniczej nie wykluczają, ze w przetargu pojawi się Sikorsky, który zaproponuje specjalną wersję, bardziej szturmową helikoptera Black Hawk. Tego rodzaju rozwiązanie koncern przygotowuje teraz na zamówienie dla Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Trudno na razie oceniać, który śmigłowiec będzie miał największe szanse. Apache jest najdroższy, ale też najbardziej zaawansowany technicznie.