Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ktoś groził, że spali samochody. Rzeszowscy taksówkarze poszli do prokuratury

Beata Terczyńska
Dziś szefowie korporacji taksówkowych powiadomili prokuraturę o podejrzeniach, że kilku taksówkarzy wysłało kolegów z innej firmy na odległe kursy bez pokrycia.

O tej bulwersującej sprawie pisaliśmy jako pierwsi w ubiegłym tygodniu. Szefowie trzech korporacji postanowili wspólnie walczyć z nieuczciwą konkurencją.

- Postanowiliśmy razem przeciwdziałać temu procederowi. W ostatnim czasie kilku "żartownisiów" wysyłało taksówki w kursy, także bardzo dalekie, które okazywały się bez pokrycia - mówił Nowinom Wiesław Buż, rzeszowski radny, właściciel korporacji Radio Taxi 19191. - Taksówkarze jechali, stracili paliwo, czas, pieniądze.

Takich trefnych kursów było ponad 20. Najodleglejszy do Soliny za ponad 550 zł. Były też "puste" kursy np. do Głogowa, Krasnego, czy Świlczy. Zamówienia nie wzbudziły podejrzeń taksówkarzy, bo wysyłani byli tam, gdzie faktycznie odbywała się jakaś impreza czy konferencja.

Wiesław Buż, Bogusław Chmielowski, prezes Zrzeszenia Transportu Prywatnego i Anna Hałoń - Sampieri, właścicielka sieci Res Taxi podejrzewają, iż to koledzy z branży robią innym takie numery. Zgromadzili numery telefonów "żartownisiów", nagrania, oświadczenia świadków.

Pani Anna wczoraj przyznała, że po publikacji w Nowinach wymyślonych kursów już nie ma. Jednak jej taksówkarze skarżą się, że grożono im nawet spaleniem samochodów.

W piątek pisaliśmy o wojnie między taksówkarzami na postoju przy Placu Wolności. Józef Pytko, emerytowany funkcjonariusz więzienny, który zdobył koncesje taksówkarską, doczekał się nawet symbolicznego nagrobka od "kolegów" ze zniczem, krzyżem i obraźliwym napisem "Tutaj leży Józek Pytko. Płytko". Mężczyzna zgłosił sprawę policji. Wcześniej niejednokrotnie był obrzucany niecenzuralnymi wyzwiskami przez innych taksówkarzy.

- Nie boicie się zemsty powiadamiając prokuraturę?
- Nie możemy dać się zastraszyć. Nie sądziłem, że kogokolwiek w naszym środowisku stać na takie groźby.

Nie wycofamy się. - zapewniają szefowie korporacji.

W Rzeszowie licencje na taksówkę ma prawie 600 osób.

Do tematu wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24