Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań zwalnia Ryszarda Kuźmę

Tomasz Ryzner
Ryszard Kuźma nie spodziewał się, że Lech zeche go zwolnić.
Ryszard Kuźma nie spodziewał się, że Lech zeche go zwolnić. Głos Wielkopolski
Rzeszowski szkoleniowiec Ryszard Kuźma, przez ostatnie 2 lata drugi trener Lecha, niespodziewanie kończy pracę w poznańskim klubie.

Portal ekstrakalsa.net doniósł o zmianach trenerskim sztabie "Kolejorza", które dotknęły także byłego szkoleniowca Stali Rzeszów. - Postanowiliśmy rozwiązać umowy z asystentem trenera Bakero Ryszardem Kuźmą oraz opiekunem bramkarzy Pawłem Primelem - mówi Andrzej Dawidziuk, dyrektor sportowy Lecha. - Praca, którą wykonali jest oceniana bardzo pozytywnie. Dziękuję im za to. Zmiany organizacyjne w klubie zadecydowały jednak o tym, że nie będą już pracować dla Lecha.

- Szkoda, że o wszystkim dowiaduję się z mediów - mówi Kuźma. - Nie powiem, że nie jestem zaskoczony. Gdy wyjeżdżałem na urlop wyglądało, że nadal będę pracował w Lechu. Oczywiście jestem dorosły i wiem, że wyniki nie były na miarę oczekiwań. Finisz sezonu był jednak dobry i nikt w klubie nie sugerował, że mój czas dobiega końca. Teraz czytam, że już tam nie pracuję. Oficjalnie nikt mi tego jeszcze nie zakomunikował.

Rumak za Kuźmę

Rumak za Kuźmę

Kuźmę zastąpił w Lechu Mariusz Rumak, ostatnio trener Jagiellonii Białystok (ME), a Dominik Kubiak (trener młodzieży Lecha) został nowym trenerem bramkarzy, przejmując schedę po Pawle Primelu, który szkoli teraz golkiperów Wisły Kraków.

Czystki, cięcia kosztów w Lechu to efekt niezakwalifikowania się "Kolejorza" do europejskich pucharów. Z drugiej strony rzeszowski trener ma jeszcze przez rok ważny kontrakt. Jego zerwanie może kosztować poznański klub.

- Mam nadzieję, że spokojnie pogadamy i znajdziemy odpowiednią formę rozstania. Na pewno nie będę się na siłę trzymał stołka - podkreślił Kuźma.

Choć były trener Stali w Poznaniu znajdował się na drugim planie, jego akcje nie poszły w dół. Do CV może wpisać mistrzostwo Polski zdobyte jako asystent Jacka Zielińskiego oraz skuteczną pracę jako analityk gry rywali Lecha w Lidze Europejskiej.
Gdyby Kuźma czuł pismo nosem kilka tygodni temu, ze znalezieniem pracy nie miałby kłopotu.

- Miałem sygnały z ekstraklasy, z pierwszej ligi. Jednak nie podejmowałem tematu, bo przecież miałem ważny kontrakt w Lechu. Teraz wszystko może się skomplikować.

Jeśli rozstanie z Lechem przebiegnie bez komplikacji, Kuźma wróci od razu do Rzeszowa.

- To jest moje miasto, moja baza. Możliwe, że czeka mnie dłuższy odpoczynek. Byłby wskazany, bo ostatnie dwa lata to była intensywna praca. Ale na razie niczego nie przesądzam. Najpierw musze porozmawiać z szefami Lecha - dodał rzeszowski coach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24