Legia wygrała w Łańcucie. Miasto Szkła krok od finału

Sokół poniósł jedną z dotkliwszych porażek u siebie w historii swych I-ligowych występów. Gospodarze w II kwarcie zostali zarzuceni sześcioma rzutami za 3 i rywale “poczuli krew” (41:28).

Po zmianie stron ekipa znad Wisły pozwoliła sokołom rzucić tylko 5 punktów, zwiększyła przewagę do 23 punktów (56:33) i było "po frtykach". Niemoc łańcucian oddają statystyki, czyli niespełna 24 procent trafionych rzutów za 2 (10:42), 26 za 3 (5/19) i przegrana zbiórka 31:41. Wygląda, że zatrucie, jakiemu uległa w Prudniku część naszych koszykarzy z opóźnieniem, ale dała jednak znać o sobie. Teraz nasz team pojedzie do Warszawy, gdzie odbędą się dwa mecze. Ewentualny piąty w Łańcucie.
Łukasz pado, tor

Max Elektro Sokół - Legia Warszawa 47:77 (17:21, 11:20, 5:15, 14:21)

Stan rywalizacji 1:1

Sokół: Kulikowski 6 (10 zb.), Koszuta 5 (1x3), Mroczek-Truskowski 10 (2x3), Klima 2 (3 str.), Jakóbczyk 6, oraz Pisarczyk 9 (1x3) Fortuna 2, Pławucki 3 (1x3), Wrona 0, Balawender 2, Czerwonka 2, Buszta 0.

Legia: Ł. Wilczek 5 (1x3), 8 as.), M. Wilczek 7 (1x3, 2 bl.), Andrzejewski 9, Kukiełka 16 (1x3), Parzych 15 (5x3) oraz Aleksandrowicz 3 (1x3) Bierwagen 8, Linowski 12 (2 bl.) Trybański 2, Paszkiewicz 3 (1x3), Malewski 0.

Krośnianie odnieśli drugie zwycięstwo nad GKS-em Tychy i do awansu do finału brakuje jednego triumfu. Kolejne mecze półfinałowe zaplanowano na 30 kwietnia.

Miasto Szkła - GKS Tychy 84:69 (25:21, 19:17, 20:17, 20:14)

Stan rywalizacji 2:0

Miasto Szkła: Bręk 17 (3x3), Rduch 4, Oczkowicz 19 (3x3), Pełka 5, Dłuski 9 oraz Baran 13 (3x3), Wyk 7 (1x3), Małgorzaciak 6 (2x3), Pisarczyk 4.

GKS: Szpyrka 4, Basiński 8 (2x3), Hałas 2, Barycz 13 (3x3), Deja 13 (1x3) oraz Piechowicz 14, Markowicz 2, Bzdyra 6, Olczak 4, Dziemba 3.