Liga centralna mężczyzn. Porażki Handball Stal Mielec i Orlen Upstream SRS Przemyśl

Handball Stal: Dekarz 1, Czerwiński, Wiśniewski – Wilk 1, Nowak 3, Babicz 3, Kotliński, Graczyk 5, Wołyncew 2, Napierała 4, Kaźmierczak 2, Smoliński 1, Stefani 2, Włoskiewicz, Osmola. Trener Rafał Gliński.

Kary 10 i 6 min.

Widzów 990.

Gospodarze dyktowali warunki praktycznie od początku meczu. Mielczanie ostatni raz na prowadzeniu byli w 3 minucie. Po kwadransie gry było już 8:4. Stal, która miała problemy ze skutecznością próbowała odrabiać straty, ale gdy tylko zbliżała się na dwie bramki, miejscowi znów odskakiwali. Legionowo druga odsłonę zaczęło od powiększenia przewagi i ani myślało zwalniać tempa. Co prawda w 43 minucie udało się mielczanom zniwelować część strat do trzech trafień, jednak chwilę później gospodarze włączyli wyższy bieg i odzyskali bezpieczne prowadzenie. W końcówce Stal częściowo zmniejszyła rozmiary porażki, bo w pewnym momencie przegrywała już nawet ośmioma trafieniami.

Orlen Upstream: Nowak, Sar, Zajdel - Kielar, Walczyk 2, Ćwięka, Biernat 7, Makuła, Świt 2, Kroczek 2, Wandzel 2, Krytski, Kubisztal, Światłowski 2, Makoveev, Kulka 5. Trener Stanislav Makoveev.

Kary 2 i 10 min.

Widzów 500.

Przemyślanie nie przestraszyli się wyżej notowanego rywala i mocno postraszyli rywala z czołówki ligowej tabeli. Po kwadransie przyjezdni prowadzili jedną bramką. Drugi kwadrans pierwszej połowy niewiele zmienił w obrazie gry, jak przemyślanie obejmowali prowadzenie to gospodarze zaraz doprowadzali do wyrównania. Na przerwę ostatecznie drużyny zeszły z jedną bramką zaliczki po stronie Śląska. W drugiej połowie miejscowi wykazali się lepszą skutecznością i wypracowali sobie cztery bramki przewagi, dzięki czemu zaksięgowali zwycięstwo.

Pozostałe mecze:

Wieluń - AZS AWF 25:28 (11:14);

Olimpia – Autoinwest 27:22 (13:10);

Warmia – Padwa 18:25 (12:11);

Nielba – Anilana 37:26 (19:10);