Przewagę od początku mieli gospodarze. W 15. minucie Jarosław Wyroślak przegrał pojedynek sam na sam z Piotrem Kukulskim, chwilę potem zaś Łukasz Dyczko nie wykorzystał dogodnej okazji, a na domiar złego dla miejscowych po tej akcji poszła kontra zakończona golem dla Zaczernia. Minutę później w niemalże identycznej sytuacji było 2-0. Fani gospodarzy przecierali oczy.
Straty mocno rozjuszyły miejscowych, ruszyli oni do zdecydowanych ataków, ale brakowało im skuteczności. Daniel Krakiewicz pudłował, Wyroślak trafił w słupek. Zespół z Zaczernia bronił się, próbując szans w kontrze, ale akcji bramkowych nie było prawie wcale. Gospodarze nabrali nadziei po kontaktowym golu. W 72. minucie Chełmianka zdobyła drugiego gola, ale z pozycji spalonej. W końcówce jeszcze jedną szansę dostał Wyroślak, ale i tym razem się pomylił.
- Cieszę się ze zwycięstwa i z tego, że byliśmy skuteczni w ataku. Martwią mnie jednak błędy w defensywie na szczęście jeszcze nie kosztowały nas one wiele - powiedział Tomasz Orłowski, trener Limblachu. luci
CHEŁMIANKA CHEŁM - LIMBLACH ZACZERNIE 1-2 (0-2)
0-1 Blim (20, podanie Płonki), 0-2 Wolański (21, podanie Płonki), 1-2 Kasperek (58, zagranie Gregorowicza).
Składy z notami dla piłkarzy i więcej opinii w poniedziałkowych Nowinach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Dawno nikt nie wywołał takiego poruszenia jak Cielecka. To zasługa młodszego partnera
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco