Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubię umilać ludziom zabawę

Jakub Hap
Konrad szybko sprawdził się w mało popularnym zawodzie. Posiada szereg cech, bez których nie da się być dobrym drużbą weselnym.
Konrad szybko sprawdził się w mało popularnym zawodzie. Posiada szereg cech, bez których nie da się być dobrym drużbą weselnym. Archiwum prywatne
24-letni Konrad Woźniak z Osobnicy realizuje się jako wodzirej. Prowadząc wesela, ale też m.in. studniówki czy festyny, spełnia marzenia. Zarażać innych dobrą energią - oto jego motto!

Zawód wodzireja ostatnimi czasy wraca do łask, przeżywając swoisty renesans. Zwłaszcza mając na uwadze uroczystości weselne. Osoby, którym powierza się rozkręcenie zabawy i troskę o to, by wszystkim jej uczestnikom czas upływał jak najprzyjemniej, coraz częściej wydają się podczas takich imprez nieocenione.

Człowiek orkiestraChoć cel pracy wodzireja weselnego wydaje się być jasny i prosty, na jego barkach spoczywa wiele zadań. Aby wypełnić swą misję zgodnie z oczekiwaniami, być dobrym duchem imprezy, musi podołać wszystkim i zawsze dawać z siebie wszystko. Esencja tego fachu trafnie ujęta została w artykule Andrzeja Bartkowiaka pt. „Kim jest i jak wygląda praca Wodzireja weselnego?”, opublikowanego na łamach internetowego portalu Kariera24.info.

- Wodzirej jest osobą odpowiedzialną za dobrą zabawę na weselu. Każda część wydarzenia powinna zostać przez niego zapowiedziana i poprowadzona w ten sposób, by każdy uczestnik dobrze się bawił - nawet ci bardziej nieśmiali. Praca wodzireja rozpoczyna się już od wskazania miejsc wszystkim gościom. Jego zadania to również zapowiadanie zabaw weselnych, niespodzianek kulinarnych, ale także wspólne śpiewanie z gośćmi, czy nauka kroków do prostych tańców takich jak Kazaczok czy Kankan. To osoba prowadząca animacje, ale w sposób zabawny, a nie żenujący dla niektórych gości - czytamy w artykule.

Nie dla każdego, ale on ma „to coś”Aby robić karierę wodzireja, trzeba mieć szereg cech, bez których trudno wyobrazić sobie skuteczne wykonywanie tej roli. Z wieloma po prostu człowiek rodzi się, lub nie. Otwartość na innych ludzi, dystans do siebie, umiejętność radzenia sobie z tremą, zdolności artystyczne - to tylko niektóre.

Konrad Woźniak wszystko to ma, w dodatku od małego czuł się duszą towarzystwa. Tak też był i jest postrzegany przez bliskich, znajomym. Marzenia o tym, by spróbować swoich sił w zawodzie wodzireja/drużby weselnego (jak nazywa się wodzirejów m.in. na Sądecczyźnie) chodziły mu pogłowie od dawna. Pierwsze niewinne próby wprowadzenia ich w życie podjął kilka lat temu - były nie lada wyzwaniem, ale dał sobie radę. Oficjalnie wodzirejską działalność zapoczątkował jednak dopiero w ubiegłym roku. Wcześniej ukończył szkołę podstawową i gimnazjum w rodzinnej Osobnicy, potem zespół szkół w Trzcinicy, następnie przez jakiś czas spełniał się m.in. na niwie dziennikarskiej,prowadząc portal Osobnica.info.

- W międzyczasie realizowałem także inne pasje - m.in. tańcząc w Zespole Pieśni i Tańca Jaślanie, gdzie poznałem swoją dziewczynę. Grałem też w zespołach muzycznych na weselach - jako trębacz i akordeonista. W kilku tego typu imprezach uczestniczył drużba weselny, którego pracy za każdym razem z uwagą się przyglądałem. To, co robił, bardzo mi się spodobało, więc pomyślałem, że może i ja bym tego spróbował. Przygotowywałem się dosyć długo, z czasem stworzyłem fanpage na Facebooku, gdzie zacząłem się promować. Tak oto zaczęła się moja przygoda z zawodem drużby - mówi z uśmiechem 24-letni Konrad.

Zbiera doświadczeniePytany o swój pierwszy raz w charakterze osoby prowadzącej imprezy, przywołuje czasy nauki w Trzcinicy.

- Już wtedy lubiłem wszystko, co związane było z pracą przy mikrofonie. Chętnie prowadziłem apele szkolne oraz rozmaite imprezy okolicznościowe. Przy tych pierwszych działałem we współpracy z moim przyjacielem Krystianem Bartusiem, który jest DJ-em. Debiut weselny? Oj, to było dawno temu. Daty ani miejsca nie jestem chyba w stanie określić, jednak pamiętam, że na początku stresu było co nie miara. Potem na szczęście poszło z górki. Dzisiaj mam już na koncie cały szereg imprez weselnych. Ile dokładnie, ciężko powiedzieć, bo dawno temu przestałem je liczyć. Co ważne, nie ograniczam się do samych wesel. Jako wodzirej uczestniczę również w studniówkach, zajmuję się konferansjerką podczas festynów i innych tego typu wydarzeń kulturalno-rozrywkowych. Myślę, że z każdą kolejną imprezą idzie mi coraz lepiej - wspomina K. Woźniak.

Praca drużby weselnego, mimo że z pozoru wydaje się łatwa i przyjemna, w rzeczywistości taką nie jest. - Prowadzenie uroczystości weselnych wymaga przede wszystkim kreatywności, bez niej ciężko byłoby sprostać wymaganiom tak organizatorów, jak i samych biesiadników. Wymyślanie okolicznościowych przyśpiewek na ludowe melodie, nierzadko na poczekaniu, takich, które mają pasować do danego momentu zabawy, nie jest rzeczą prostą. Zwłaszcza, że każda musi się rymować. Ci, którzy myślą, że drużba wszystkiego nauczył się na pamięć, i całe jego zabawne śpiewanie sprowadza się do wrzucania pojedynczych słów w gotowe wersy, są w błędzie - podkreśla 24-latek z Osobnicy.

Nie ma nudy i aż chce się więcej!Każda kolejna impreza to dla niego cały wachlarz nowych doświadczeń i ciekawych przeżyć. - Nie ma dwóch takich samych imprez. Inni ludzie, inny klimat, inne zespoły i sytuacje - wszystko to sprawia, że w życiu wodzireja nic dwa razy się nie zdarza. Uwielbiam to, tak samo jak kontakt z ludźmi. Nie skłamię mówiąc, że praca jest dla mnie wielką przyjemnością - mówi Konrad.

Kocha scenę, prowadzenie zabaw, inspirujące i często zabawne weselne przygody. Są jednak chwile, kiedy potrzebuje odpoczynku od huku z głośników. Wtedy sięga po akordeon bądź trąbkę, albo oddaje się przejażdżkom konnym. Nawet wodzirej musi czasem się wyciszyć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24