Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

LZS Turbia lepszy od Wisłoka Wiśniowa

arka
Piłkarze LZS Turbia (z lewej Krzysztof Dziadura) pokonali na własnym boisku Wisłok Wiśniowa 2:1.
Piłkarze LZS Turbia (z lewej Krzysztof Dziadura) pokonali na własnym boisku Wisłok Wiśniowa 2:1. Marcin Radzimowski
W Turbi radość, bo miejscowy LZS sięgnął po pierwsze punkty i pierwszą wygraną w sezonie. Zasłużenie, bo choć do przerwy był jeszcze remis, to w drugiej połowie zdecydowanie dominowali miejscowi.

Pierwsi gola zdobyli piłkarze z Wiśniowej, strzałem z 10 metrów nie dał szans Kamilowi Bieńkowi Grzegorz Kuta.

Odpowiedź gospodarzy była błyskawiczna i w zamieszaniu z bliska piłkę do siatki wpakował Juliusz Cupak. Po zmianie stron Turbia zadała decydujący cios - po rzucie rożnym piłkę głową zgrał Cupak, a z kilku metrów w bramce umieścił ją Łukasz Bajgierowicz.

Na tym emocje wcale się nie skończyły, obie strony dążyły do strzelenia gola, ale piłkarzom brakowało skuteczności.

LZS TURBIA - WISŁOK WIŚNIOWA 2-1 (1-1)
BRAMKI: 0-1 Grzegorz Kuta (30), 1-1 Juliusz Cupak (33), 2-1 Łukasz Bajgierowicz (51).

TURBIA: Bieniek - Cupak (80 Zalewski), Słowik, Olko, Biały - Partyka (65 Dziadura), Gruszczyk, Serafin (85 Kosior), Wójcik - Bajgierowicz, Paweł Sojecki (58 Piotr Sołecki).

WISŁOK: Domoń - Szołdra, Lizucha, P. Baran, Boruta - Kuta (75 Kaba), Nycz (60 Gruszczyński), Korab, Piechowiak - J. Baran, Złotek.

SĘDZIOWAŁ Leszek Kogut (Przemyśl). ŻÓŁTA KARTKA: Libucha. CZERWONA KARTKA: Libucha (81, za drugą żółtą). WIDZÓW 150.

Więcej w poniedziałkowych Nowinach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24