Magister nie dla każdego

Wielu maturzystów nie kryło zaskoczenia i zdenerwowania tegorocznymi zmianami w sposobie studiowania.

Maturzyści, którzy w piątek odebrali świadectwa dojrzałości, ruszyli wczoraj składać podania na uczelnie. Niektórzy dopiero na miejscu dowiedzieli się, że od tego roku nie złożą od razu dokumentów na 5-letnie studia magisterskie (czyli II stopnia).

Tak jest w Unii

- Tak jest na wszystkich uczelniach. Musieliśmy wprowadzić zmiany dostosowując się do naszego prawa i wymogów unijnych - tłumaczą Ludwik Borowiec, rzecznik Uniwersytetu Rzeszowskiego i Anna Worosz, rzecznik Politechniki Rzeszowskiej.

Nabór od razu studia magisterskie (tzw. jednolite) prowadzony jest tylko na kierunki: lekarski, aktorstwo, analityka medyczna, farmacja, lekarsko-dentystyczny, realizacja obrazu filmowego, telewizyjnego i fotografia, weterynaria, prawo, prawo kanoniczne, psychologia, konserwacja i restauracja dzieł sztuki.

Najpierw czeka więc młodzież licencjat, potem magisterium, a na końcu - dla najzdolniejszych i najambitniejszych - studia doktoranckie. Wyjątkiem jest kilka kierunków, m.in. lekarski, aktorstwo, farmacja, gdzie nabór jest od razu na 5-letnie studia. Na UR spośród 29 kierunków tylko jeden - prawo, organizuje taki nabór.

Kandydaci zaskoczeni

- Jak to? Po co mi licencjat? Chcę być magistrem. Jestem zdziwiona, nie podoba mi się to - zareagowała Paulina Przybyło, która chce studiować socjologię na Uniwersytecie Rzeszowskim.

- Jakoś czarno to widzę. Pewnie okaże się, że za 3 lata będę musiał zdawać jakieś egzaminy, albo magisterskie studia staną się płatnymi - irytował się chłopak, który też chce studiować na UR.

Najbardziej oblegane kierunki na UR: anglistyka (ponad 14 osób na 1 miejsce), fizjoterapia, pedagogika ze specjalnością resocjalizacja. Na PRz: budownictwo, elektronika i telekomunikacja, biotechnologia i informatyka.

Co więc czeka studentów za 3 lata?

- O tym, czy dostaną się na studia magisterskie zdecyduje najprawdopodobniej konkurs dyplomów licencjackich. Ale możliwe, że niektóre uczelnie wprowadzą egzaminy - mówi Maria Rączy, kier. działu toku studiów na UR. - Co do płatności, póki co studia dzienne są darmowe.

- Nie sądzę, aby były problemy z dostaniem się na studia II stopnia. Przecież każdej uczelni zależy na studentach - dodaje Anna Worosz.