- Czy targi to dobry biznes? - Nie dla wszystkich. Wiele firm podejmowało się tego wyzwania, myśląc, że to dobry sposób na szybkie pieniądze. Znam kilku biznesmenów, którzy inwestując w targi sporo stracili. Zabrakło im elementarnej wiedzy o specyfice tej branży.
- Organizuje pan targi w Rzeszowie od wielu lat. Jak zmieniają się wystawcy i zwiedzający? - Obecnie oferty są bardziej dostosowane do realiów rynku. Co roku pojawiają się nowe materiały i technologie, które zaraz widać na stoiskach targowych. Firmy coraz większą wagę przywiązują do kreowania marki, pozytywnego wizerunku przedsiębiorstw i oferowanych wyrobów.
15 lat temu głównym celem wystawców był aspekt czysto handlowy. Teraz wystawcy przygotowują coraz ciekawsze i ładniejsze stoiska i przygotowują na targi specjalne promocje.
Na stoiskach organizowane są prawdziwe show, aby nie tylko zainteresować, ale także zachwycić zwiedzających. Na dłużej pozostać w ich pamięci.
- Czy na tegorocznych imprezach targowych można było odczuć spowolnienie gospodarki?
- Rok temu dotarły do nas pierwsze alarmujące sygnały o nadchodzącym kryzysie. Zastanawialiśmy się wtedy, co się będzie działo z targami. Oczywiste było, że wiele firm zabierze się za cięcie kosztów. Zawsze na liście oszczędności znajdą się wydatki na promocję i marketing. Te obawy spowodowały, że nie zaproponowaliśmy w tym roku żadnej nowej imprezy. Skupiliśmy się mocno na ugruntowaniu pozycji dotychczasowych imprez.
- I jaką przyzna im pan ocenę?
- Ponieważ wszystkie większe imprezy organizowane przez MTR w 2009 już się odbyły, mogę więc pokusić się o wstępne podsumowanie. Jeden wniosek jest oczywisty. Wszystkie tegoroczne imprezy były lepsze od organizowanych w latach poprzednich. Szacujemy, że w skali całego kraju w 2009 roku wystawiało się u nas ponad tysiąc wystawców, a liczba zwiedzających przekroczyła 50 tysięcy osób.
- Czy odwiedzający targi często przychodzą do pana ze skargami?
- Raczej rzadko. Skargi dotyczą kłopotów z parkowaniem, co akurat nie jest winą MTR. Mało tego, dzięki operatywności służb porządkowych na istniejących parkingach w pobliżu hali na Podpromiu udaje się pomieścić dwukrotnie więcej aut niż wynika to z ich pojemności.
- W Kielcach dynamicznie rozwijają się imprezy targowe. Jak wypada porównanie obu miast pod tym właśnie względem?
- Kielce mają kilka dużych międzynarodowych i największych w kraju imprez, takich jak chociażby salon zbrojeniowy, czy targi autostradowe. Władze Kielc postawiły na centrum wystawiennicze i poszły za tym ogromne nakłady na rozwój targów. Rzeszów w swojej strategii postawił na innowacje. I nie mówię, że to zły wybór.
Jednak MTR też mają kilka mocnych atutów: większe od kieleckich targi budowlane i wspaniałą atmosferę, której inni nam zazdroszczą.
- Czy zwiedzający często przychodzą do pana ze skargami?
- Raczej rzadko, jeśli już to skargi dotyczą kłopotów z parkowaniem, co akurat nie jest moją winą. Mało tego, dzięki operatywności służb porządkowych na istniejących parkingach w pobliżu hali na Podpromiu udaje się upchnąć dwukrotnie więcej aut niż wynika to z ich pojemności.
- Jakie są plany MTR na przyszłość?
- Gdy pojawi się wyraźne ożywienie, firmy znów zaczną się odważniej promować, zwiększą się ich budżety marketingowe. Będziemy dla nich tworzyć jeszcze bardziej sprzyjające warunki, aby mogły pokazać swoje najlepsze produkty i usługi.
Już dzisiaj widać, że na rezygnacji z udziału w targach niektóre firmy sporo straciły. Ich miejsce zajęli inni wystawcy. Przegrani muszą odzyskiwać klientów.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice