Marcin Warchoł obiecuje mieszkańcom osiedla Wilkowyja remizę, żłobek, przedszkole i poszerzenie ul. Zygmunta Starego

- Rzeszów to nie tylko centrum, ale także mniejsze wspólnoty, nasze małe ojczyzny - podczas dzisiejszej inauguracji programu "Moje osiedle" mówił Marcin Warchoł. - Musimy dbać zwłaszcza o te dzielnice, które w ostatnich latach zostały przyłączone do Rzeszowa. Mimo że Wilkowyja stała się częścią miasta w 1977 r., to jednak wciąż odczuwa m.in. brak przedszkola czy żłobka. To pierwsze na liście do realizacji. Osiedle się rozbudowuje, jest sporo rodzin z małymi dziećmi, które oczekują tej inwestycji.

Zwracał też uwagę na problem związany z ul. Zygmunta Starego.

- Często mieszkańcy właśnie nią próbują przedostać się do centrum, by nie jechać Lwowską, która jest zakorkowana, zwłaszcza w godzinach porannych i popołudniowych. O ile na skrzyżowaniu od strony Litewskiej mamy do Królewskiej dwa pasy i chodniki, to później niestety już jest jeden pas, brak poboczy, dziury. Mieszkańcy proszą więc, aby poszerzyć Zygmunta Starego. I tu dobra informacja. Prezydent Tadeusz Ferenc wpisał do planu budżetu miasta realizację tej drogi na odcinku 710 m, począwszy od skrzyżowania z Królewską. Jeśli mieszkańcy mi zaufają, bezwzględnie będę kontynuował realizację tej inwestycji, bo na tym polega hasło "dobra kontynuacja".

Mówił też o potrzebie budowy remizy dla OSP na Wilkowyi i Słocinie. Przypomniał, że na prośbę mieszkańców osiedla uruchomiona została nocna linia autobusowa nr 38. Aby bez przeszkód można było dotrzeć z centrum do mieszkań i domów przy ul. Jana Olbrachta czy św. Kingi.

Maciej Masłowski, który zrezygnował ze startu w wyborach i poparł Marcin Warchoła, przyznał, że czekał na uruchomienie programu "Moje osiedle".

- To program, który pozwala nam bezpośrednio spotykać się z mieszkańcami, radami osiedla, słuchać o ich problemach i potrzebach, żebyśmy mogli reagować

- podkreślał.

ZOBACZ TAKŻE: Marcin Warchoł kandydat na prezydenta Rzeszowa o planach kampanijnych