Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marek Strzyżowski: Zakupy są dla mnie ogromnym koszmarem

Waldemar Mazgaj
Nz. Marek Strzyżowski.
Nz. Marek Strzyżowski. archiwum
O dziecięcych zabawach, jeździe na motocyklu i gustach kulinarnych opowiada tym razem Marek Strzyżowski, hokeista z Sanoka.

- Sposób na dobry humor?
- Zabawa z synem.

- Ulubiona piosenka?
- Za dużo jest tych ulubionych.

- Oprócz sportu jestem uzależniony od...
- Jazdy na motocyklu.

- Za nic w świecie nie zjem...
- Nie jadłem jeszcze takiej potrawy, która by mi choć po części nie smakowała.

- Najbardziej mi żal…
- Że nie ma już z nami taty.

- W dzieciństwie marzyłem, żeby zostać....
- Pomysłów było wiele, ale najczęściej bawiliśmy się w lekarza (śmiech).
- Brunetki czy blondynki?
- Brunetki.

- Miejsce, w które chętnie wracam?
- Dom.

- Zakupy - przyjemność, obowiązek czy koszmar?
- Koszmar, i to dosłownie. Z żoną na zakupach nachodzę się więcej, niż czasami wyjeżdżę kilometrów na lodzie w czasie meczu.

- Książka czy Internet?
- Internet.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24