Dzisiaj w Bostonie popularny Pudzian krwawił już od pierwszej akcji. W pierwszej za oceanem walce nie zaatakował, jak w dwóch wcześniejszych pojedynkach. Czaił się i próbował powalić przeciwnika w walce z bliska.
34-letni Amerykanin, dwukrotny mistrz świata federacji UFC, wytrzymywał napór strongmana z Polski i zadawał ciosy. W parterze nie dał się Pudzianowi, a w miarę upływu czasu zaczął go coraz mocniej bić. Polak dotrwał do przerwy, ale oddychał bardzo ciężko. Wyższy o kilkanaście centymetrów i wielki jak szafa Amerykanin miał więcej sił.
Zaatakował w drugiej rundzie, Pudzian dostał kilka ciosów. Pojedynek toczył się w klatce, a nie w klasycznym ringu, miejsca było więcej i nie było narożników, w których można by się bronić. Polak tracił siły i nie potrafił zklinczować. Obłapiał rywala, ale z braku sił, szybko padł na matę. Dostał serię ciosów i było po walce. Sędzia przerwał pojedynek.
Stało się to co mówili eksperci od MMA (mieszane sztuki walki). Pudzian był bez szans, Miał za mało siły by cokolwiek zrobić Sylvii. Przez dwa tygodnie od ciężkiej walki w katowickim Spodku nie zdołał zregenerować sił. Schudł i stracił na wadze 8 kg, więc nie miał pary, by pobić Amerykanina, który nic wielkiego nie pokazał w Bostonie, ale na Pudziana to wystarczyło. Polak i tak swoje zarobił. A na zostanie mistrzem świata w MMA, co zapowiadał, umiejętności i kondycji nie ma.
Źródło:Mariusz Pudzianowski vs. Tim Sylvia. Porażka Pudziana - www.gp24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce