Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mecze podkarpackich drużyn w I lidze

tor
Po zwycięstwie w Zielonej Górze nastroje w Krośnie poszły mocno w górę. Nasz beniaminek zamierza iść za ciosem.
Po zwycięstwie w Zielonej Górze nastroje w Krośnie poszły mocno w górę. Nasz beniaminek zamierza iść za ciosem. FOT. DARIUSZ DELMANOWICZ
I liga męska, MOSiR podejmuje pruszkowian, "Wilki" myślą o pierwszej wygranej, ciekawe starcie w Stalowej Woli, Siarka pod presją.

MOSiR i Stal, jedyne podkarpackie zespoły bez porażki, mają ochotę na trzecie wygrane. Krośnianie zamierzają "zgasić" u siebie pruszkowski Znicz, stalowowolanie w swej hali chcą pogrążyć groźny Big Star.

Po zwycięstwie w Zielonej Górze nastroje w Krośnie poszły mocno w górę. Nasz beniaminek zamierza iść za ciosem.

- To prawda, ale poprzedni mecz to już historia - mówi Janusz Walciszewski, prezes MOSiR-u. - Ale staramy się chłodzić głowy zawodnikom, bo przeciwnik nie odda nam nic za darmo i potrzebna jest maksymalna koncentracja. Drużyna zasługuje na konkretne wsparcie z trybun. Pogoda ma być ładna, liczymy więc, że ludzie zechcą się przespacerować do hali. Zapraszam.

Pacocha, Kulig i inni

W Stalowej Woli spotkają się dwa niepokonane zespoły. Tyszanie jednak po raz pierwszy staną naprzeciw ekipy typowanej do awansu.

- Wiadomo, Kulig, Pacocha czy Frankowski są groźni, ale myślimy tylko o zwycięstwie - zapewnia Karol Szpyrka, playmaker naszej ekipy. - Na razie gramy trochę nierówno, ale nie zawodzimy. Jak unikniemy przestojów będziemy wygrywać jeszcze pewniej.

W Stali braknie Pawła Pydycha, który nadal ma problem z plecami.

"Wilki" kontra "Żubry"

Po niezłym meczu w Kaliszu o pierwszym zwycięstwie myśli Resovia. "Wilki" chcą upolować u siebie białostockie Żubry.

- Mówi się, że do trzech razy sztuka, więc mamy jakąś nadzieję - stwierdza Bogusław Wołoszyn, coach rzeszowian. - Żubry widziałem na turnieju w Tarnobrzegu. Maja potencjał i doświadczenie, w końcu kilku zawodników grało w ekstraklasie. Najgroźniejsza broń rywali to rzut za trzy. Nie jesteśmy faworytami, ale chcemy mocno zawalczyć o wygraną. Może się uda.
Wygrać na wyjeździe

Łańcucki Sokół zawita do specyficznej hali beniaminka z Dąbrowy Górniczej. W II lidze mało kto tam wygrywał.

- Nam się raz udało, w sezonie, gdy weszliśmy do I ligi - mówi Dariusz Kaszowski, trener Sokoła. - Rywal potrafił wygrać w Tarnobrzegu, ale spróbujemy wyszarpać pierwszą wyjazdową wygraną.

Już w 3. kolejce pod ściana jest Siarka. Zespół mający się bić o najwyższe uległ dotąd dwukrotnie beniaminkom. W weekend spotka się z kolejnym - AZS-em w Katowicach.

- Kolejna porażka to byłby już dramat - podkreśla Krzysztof Zych, skrzydłowy tarnobrzeżan. - Dość wpadek, nie możemy zawieść. Rywal nie jest nam znany, ale to nie może przeszkodzić. Chcemy wygrać nie tylko w Katowicach, ale także dwa kolejne mecze, ze Stalą, z Resovią i opuścić wreszcie doły tabeli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24