Memoriał im. A. Gromskiego i K. Wiśniowskiej: Strzelała młodzież i olimpijczycy

W rywalizacji młodzika na dystansie 50 i 30 metrów wśród dziewcząt zwyciężyła niezawodna w tym roku, wielokrotna halowa mistrzyni Polski, zawodniczka Tramp Jarosław Sylwia Zając, a wynik 680 pkt świadczy o klasie zawodniczki i jej aspiracjach do kadry narodowej. 2. miejsce zajęła Ewa Janocha z Sagitu Humniska (559 pkt), a trzecie Natalia Babiak z Trampu (552 pkt).

Wśród chłopców również wygrał zawodnik jarosław-skiego klubu Dawid Nowak (641 pkt), za nim uplasował się Michał Stach z Podkarpacie Jedlicze (638 pkt), a na najniższym stopniu podium zameldował się Jakub Byś z Piast 25 Rzeszów (604 pkt). Warto dodać, że Kuba jest zawodnikiem niepełnosprawnym i strzela siedząc na wózku.

W kategorii dziecko wśród dziewczynek zwyciężyła Kubit Malwina (Podkarpacie Jedlicze), która wynikiem 688 pkt pokonała zawodniczkę Makovii Makowisko Urszulę Kutyłę (657 pkt), trzecia była jej klubowa koleżanka Wiktoria Krupa (614 pkt). U chłopców wygrał Krystian Bil z Jaru Kielnarowa (665 pkt). Drugi był Wiktor Kutyła z Makovii (632 pkt), a trzeci Kacper Przywara z UKS Sajdak Głogów Młp.(608 pkt). Rozegrano też zawody wśród dzieci młodszych, a na podium stawali: 1. Oliwia Leśko (Piast 25 - 325 pkt), 2. Anna Szafran (Jedlicze - 307 pkt), 3. Marta Szela (Jar - 272 pkt), oraz chłopcy: Łukasz Kutyła (Makovia - 305 pkt), Kamil Mróz (Jedlicze - 285 pkt), 3. Kacper Kisiel (Makovia - 277pkt).

Zawodnicy oprócz pucharów i dyplomów dostali nagrody i upominki ufundowane przez sponsorów zawodów. Patronami memoriału byli m.in. prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc i Marszałek województwa Władysław Ortyl. Ponadto rodzina Antoniego Gromskiego ufundowała upominki dla najmłodszej zawodniczki i najmłodszego zawodnika. Dodatkową radość młodym łucznikom sprawiła majowa pogoda oraz piknikowa atmosfera, a także możliwość spotkania wybitnych łuczników.

Na memoriale stawiła się, bowiem kilkuosobowa grupka wychowanków legendarnej Katarzyny Wiśniowskiej, w tym olimpijczyk z Montrealu Jan Popowicz, a także Maria Szeliga, która startowała na Igrzyskach w Moskwie. Weterani rzeszowskiego łucznictwa postanowili również spróbować swoich sił na torach i urządzili sobie między sobą miniturniej.

Niestety z różnych przyczyn w memoriale nie brali udziału zawodnicy z Resovii.