Miasta partnerskie Przemyśla pomagają w związku z wojną na Ukrainie

- Dotarło do nas kolejne wsparcie z naszego partnerskiego miasta Paderborn w Niemczech. To dwa osiemnastometrowe autobusy, które zostaną wykorzystane do przewozu uchodźców na trasie z granicy do Przemyśla. Jeżeli ktoś jeszcze podważa sens partnerstwa miast, to ja nie wiem co może go przekonać - twierdzi Wojciech Bakun, prezydent Przemyśla.

Od początku wojny rosyjsko-ukraińskiej (od 24 lutego) do Przemyśla codziennie docierają tysiące uchodźców z Ukrainy, przeważnie kobiet z dziećmi. Część dojeżdża pociągami na stację w Przemyślu. Jednak sporo jest przywożonych do tego miasta z polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Medyce. Zorganizowany został specjalny system transportowy.

Wykorzystywane są pojazdy udostępnione przez Polski Czerwony Krzyże, prywatne firmy BUD Ślimak i Strabag oraz Miejskiego Zakładu Komunikacji. Służą do przewożenia uchodźców, ale również do zaopatrywania punktów noclegowych.

- Od naszych przyjaciół z partnerskiego miasta Paderborn w Niemczech otrzymaliśmy dwa autobusy, które również wykorzystamy do przewozu uchodźców - mówi Bakun.

Na początku wojny władze Paderborn przekazały do Przemyśla agregat prądotwórczy, który trafił do szpitala w przygranicznych Mościskach w Ukrainie.

Pomagają również włoscy przyjaciele Przemyśla. Władze partnerskiego miasta Chivasso w północnych Włoszech, wspólnie z sąsiednim miastem Salasso, zorganizowały zbiórkę potrzebnych darów dla uchodźców. Transport jest w drodze do Przemyśla.