- Jeszcze jako wiceminister gospodarki był pan jedną z osób przygotowujących Polskę do Targów Teleinformatycznych CeBIT w Hanowerze. Właśnie się zakończyły. Jakie wrażenie?
- Ogromne i jak najbardziej pozytywne. W tym roku Polska była krajem partnerskim targów. I rzeczywiście byliśmy widoczni. Właściwie królowali Polacy i Chińczycy.
- A Podkarpackie?
- Owszem, były widoczne również firmy z Podkarpackiego. Fabryka e-biznesu z Rzeszowa, firma Enformatic również z Rzeszowa. Obecność na takich targach jest bardzo ważna.
- Dlaczego?
- Polscy informatycy i nasze firmy informatyczne są cenione za profesjonalizm, wysokie umiejętności. Powinniśmy inwestować w tą gałąź gospodarki, bo to przyszłość. IT to szansa dla ludzi z naszego regionu, głównie młodych, na atrakcyjną pracę. Często nawet nie muszą wyjeżdżać. Dzięki umiejętnościom mogą również na miejscu dobrze zarabiać. Dzisiaj, także w tej branży, bardzo liczy się pomysł.
- Czym szczególnym zabłysnęli Polacy?
- Targi były ogromne i wszystkiego nie można było dokładnie pooglądać. Jak już wspomniałem, Polacy byli na nich najbardziej widoczni. Podziw budził robot do opieki nad starszymi ludźmi. Maszyna potrafi rozpoznać ludzkie gesty i odpowiednio się zachowywać. Gdy człowiek się uśmiecha, robot również. Gdy człowieka wyciąga rękę, aby się przywitać, maszyna również podaje cześć. Takich pomysłów było więcej.
Fot. „Kasprzak Mieczyslaw” Autor: Norbert Ziętal
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
