Mielczanie bez trudu wygrywają z Końskimi

STAL MIELEC - KSSPR KOŃSKIE 38-35 (16-11)

STAL MIELEC - KSSPR KOŃSKIE 38-35 (16-11)

STAL: Lipka - Wilk 4, Rudolf, Janyst 5, Sobut 6, Szpera 1, Babicz 6, Kubisztal, Gawęcki 6, Basiak 3, Misiewicz 1, Krzysztofik 6.

KSSPR: Ratuszniak - Trojanowski 10, Przybylski 5, Baturin 5, Bąk 2, Iskra 4, Słonicki 2, Majchrzak 2, Fiotek, Napierała 5.
SĘDZIOWALI: Cezary Figarski i Dariusz Żak (Radom) KARY 12 i 6 minut WIDZÓW 1000

Zespół z Końskich w I rundzie postawił mielczanom najwyżej poprzeczkę. W ekipie rywala występuje m.in wychowanek Stali Wojciech Trojanowski oraz były zawodnik Stali Michał Przybylski.

W I połowie przez moment nawet prowadzili rywale (4-6, 8-10). Jeszcze przed przerwą Stal zdołała wyrównać. W II połowie obydwa zespoły zaprezentowały nieco luźniejszą formę. Gole sypały się jak z rogu obfitości, a w meczowym protokole brakło rubryki do ich wpisywania.

Były momenty, że przewaga gospodarzy topniała do jednej bramki (25-24, 27-26), ale zespół Ryszarda Skutnika kontrolował sytuację. Mielecki szkoleniowiec przyznał po meczu, że treningi nie są już tak ostre, stąd lekka obniżka formy. - Liga skończyła się dla nas miesiąc temu - powiedział Skutnik.