Wszystko wskazuje na to, że program stypendialny potrwa jedynie do 30 czerwca 2020 roku, czyli do daty granicznej, kończącej sezon sportowy 2019/20. Po tym dniu z budżetu miasta przestanie płynąć szeroki strumień pieniędzy, który trafiał bezpośrednio do sportowców w postaci stypendiów.
Pieniądze, w różnej kwocie, trafiały każdego miesiąca do kilkudziesięciu zawodników i zawodniczek, niezależnie od uprawianej dyscypliny. I tak, pieniądze otrzymywali zarówno grający w ekstraklasie szczypiorniści SPR Stali, jak i mistrzowie świata w modelarstwie. Łącznie pieniądze z budżetu miasta dostawało 78 zawodników zrzeszonych w 11 klubach z Mielca.
Tylko w pierwszym półroczu 2019 roku do sportowców trafiło łącznie ponad 1,5 miliona złotych. W drugim półroczu ta kwota będzie nieco niższa, ale i tak mocno przebije milion złotych.
Do tego należy dodać pieniądze z tzw. jednorazowych dotacji celowych, przyznawanych zawsze na początku roku. Sama PGE FKS Stal Mielec otrzymała z tego tytułu 550 tysięcy złotych, a superligowa SPR Stal Mielec 320 tysięcy. Spokojnie można więc szacować, że z miejskiej kasy na sport idzie ok. 4 miliony złotych. Być może nawet więcej, bo nie doliczaliśmy dotacji dla klubów szkolących dzieci i młodzież, a ich również jest sporo.
Od 1 lipca takich pieniędzy już nie będzie. O ile jednorazowe dotacje celowe zostaną raczej bez zmian, to stypendia mają zostać całkowicie zlikwidowane. Dla SPR Stali Mielec, której budżet w przygniatającej większości pochodzi z miasta, byłby to koniec występów w najwyższej klasie rozgrywkowej. Oczywiście jeżeli wcześniej nie spadną sportowo, bo na razie zajmują ostatnie miejsce w tabeli.
- Mam jednak nadzieję, że te plany nie zostaną wprowadzone w życie i wszystko pozostanie bez zmian - mówi nam prezes SPR Stali, Roman Kowalik. - Musimy pamiętać, że cały czas nie mamy hali. Nowa dopiero się buduje i być może zostanie otwarta dopiero za dwa lata. Jej brak hamuje nasz rozwój i niemożność pozyskania sponsorów, którzy w pomocy klubowi mogliby odciążyć miasto. Powtórzę jednak jeszcze raz, mam nadzieję, że to jedynie plany - dodaje.
Ten temat poruszany był również na ostatniej Komisji Sportu i Rekreacji. Podczas jej trwania urzędnicy podkreślili, że likwidacja stypendiów to jedynie propozycja, a nie ostateczna decyzja. Radni zasiadający w tej komisji przyjęli również wniosek o zorganizowanie spotkania radnych, przedstawicieli klubów sportowych oraz prezydenta i urzędników w tej sprawie. Termin takiego spotkania poznamy z pewnością już wkrótce.
Jeśli faktycznie zostałyby zlikwidowane, to cały sport w Mielcu stanie przed ogromnie trudnym wyzwaniem. Lokalny biznes nie jest zbyt skory do inwestowania w sport, podobnie jak duże firmy, które mają w mieście swoje siedziby. Nad klubami wiszą czarne chmury.
Zobacz też: Jedenastka rundy jesiennej 4 ligi podkarpackiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice