Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy osiedla Zimowit: wygraliśmy z miastem, muszą nam zamontować ekrany

Beata Terczyńska
Po przebudowie drogi, hałas jest tak duży, ze nie da się tu żyć bez ekranów – mówią mieszkańcy
Po przebudowie drogi, hałas jest tak duży, ze nie da się tu żyć bez ekranów – mówią mieszkańcy Fot. Krzysztof Łokaj
Mieszkańcy ok. 140 domów na osiedlu Zimowit w Rzeszowie poskarżyli się minister rozwoju regionalnego, że miasto nie chce im założyć ekranów dźwiękochłonnych. Ta nakazała ich montaż.

Przypomnijmy. Mieszkańcy os. Zimowit od 4 lat walczą o założenie ekranów dźwiękochłonnych przy ul. Sikorskiego, na odcinku ok. 1,4 km. Starania rozpoczęli zanim pierwsze ekrany pojawiły się w mieście.

- Nie da się tu otworzyć okien. Nie ma mowy o odpoczynku po pracy, spokojnym śnie, czy nauce, choć niektórzy mają założone potrójne szyby i zewnętrzne rolety. W nocy można leżeć i liczyć przejeżdżające ciężarówki. Odgłosy z ulicy, na której w dodatku zwiększono dopuszczalną prędkość, potwornie męczą i drażnią - mówi Hanna Gruba, mieszkanka osiedla, zaangażowana w starania o ekrany. - Hałas dodatkowo potęguja bezmyślnie postawione po przeciwnej stronie ulicy ekrany z przezroczystej pleksy, które odbijają fale dźwiękowe w kierunku naszych domów.

Problemu nie rozwiązują posadzone drzewa i krzewy.

Interwencje w ratuszu na niewiele się zdały. Ten dwukrotnie zlecał badania poziomu hałasu (jedne w okresie świąt majowych, kiedy wiadomo, że ruch jest mniejszy, bo markety są pozamykane). Urządzenia mierzyły poziom przy domach, a normy zakładano dla strefy śródmiejskiej, do której zalicza się ulica i wąziutki pas przy niej.

- W ten sposób wyniki wychodziły na naszą niekorzyść. Nie pomagały prośby, ani interwencje na spotkaniu z prezydentem - mówi Maria Firczyk i Hanna Gruba. - Szukaliśmy więc pomocy u minister rozwoju regionalnego, wojewody i Barbary Kuźniar - Jabłczyńskiej.

Właśnie dostali ostateczną odpowiedź z ministerstwa: - To wyraźne polecenie wykonania urządzeń ochronnych do końca maja 2011, co także potwierdził nam wojewoda - mówią.

Tymczasem miasto zleciło firmie z Kielc kolejne badania poziomu hałasu w okolicy. Firma robiła je w poniedziałek i wtorek.

- Do końca tygodnia będzie raport. Jeśli poziom hałasu jest przekroczony, postawimy ekrany akustyczne - mówi Adam Gajewski, dyrektor miejskiego zarządu dróg.

- Niech miasto nie kombinuje, jak by się wymigać od ustawienia ekranów, tylko wykona polecenie - denerwują się mieszkańcy.

Do tematu wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24