Mieszkania za "złotówkę" możemy wykupić tylko do grudnia

W Rzeszowie mieszkania wykupiła już większość lokatorów.

- Wniosków jest coraz mniej, ale rzeczywiście ciągle do nas wpływają. Do tej pory przekształciliśmy ok. 1500 mieszkań - mówi Andrzej Filip, wiceprezes Rzeszowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

- Szacuję, że z takiej możliwości może skorzystać jeszcze ok. 300 członków naszej spółdzielni. 850 już to zrobiło - dodaje Kazimierz Bajowski, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Nowe Miasto w Rzeszowie.

Trzeba się pospieszyć

Jeszcze więcej, bo aż 2928 mieszkań ze spółdzielczych we własnościowe zmienili członkowie SM Stalowa Wola. Zdaniem Józefa Koziarskiego, wiceprezesa spółdzielni, połowa z pozostałych 700 osób, którym przysługuje takie prawo, nie skorzysta z niego.

- Aby wykupić lokal nie wolno mieć zadłużenia w spółdzielni, a niestety wiele osób ma z tym kłopty. Problemem często jest także nieuregulowany stan prawny mieszkania. Np. po rozwodzie czy śmierci osoby, która miała do niego prawo - mówi Koziarski.

Aby przekształcić mieszkanie spółdzielcze we własnościowe:

- należy zgłosić się do spółdzielni mieszkaniowej i wypełnić wniosek
- pracownik spółdzielni ustali termin wizyty u notariusza
- mieszkanie nie może być zadłużone
- stan prawny lokalu musi być uregulowany
- wykup przysługuje do końca 2009 roku
- załatwienie formalności trwa ok. 2-3 tygodnie

W spółdzielniach mieszkaniowych w regionie szacują, że do tej pory mieszkania wykupiło ok. 20 tys. osób. Z takiej możliwości nie skorzystało jeszcze ok. 10 tys. osób. Niewykluczone jednak, że ostateczny termin na załatwienie formalności z końca roku zostanie przesunięty na marzec 2010 roku. Takie rozwiązanie będzie możliwe, jeśli Sejm przyjmie nowelizację ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.