Mieszkaniec Dębicy oszukał siedem firm z Podkarpacia. Obiecywał im pieniądze unijne

Jedną z oszukanych jest firma Marspol Serwis ze Świlczy, która w ubiegłym roku potrzebowała pieniędzy na uruchomienie restauracji w Dębicy. Chciała zdobyć dotację z Unii Europejskiej. O pomoc zwróciła się do założonej przez Kamila P. agencji, która oferowała przedsiębiorcom przygotowanie wniosków.

Podrzeszowska firma wpłaciła 2,9 tysiąca złotych zaliczki, ale nie dostała wniosku. Potem miała problem ze skontaktowaniem się z właścicielem agencji.

Kamil P. wyjaśniał, że nie mógł w terminie przygotować wniosku, bo nie było ogłoszonego odpowiedniego konkursu. Poza tym, Marspol nie dostarczył mu wszystkich dokumentów potrzebnych do napisania projektu. P. twierdził, że to on miał problemy z kontaktowaniem się ze zleceniodawcą.

Marspol skierował sprawę do prokuratury. Okazało się, że oszukanych jest więcej. Ujawniono siedem firm, które straciły w sumie 17 tysięcy złotych. Jeśli wyrok stanie się prawomocny, to odzyskają one swoje pieniądze.