Minister dopłaci

Grażyna Dzwonkowska, wiceprezes Instytutu Integracji Europejskiej:

- Aby być konkurencyjnym na zagranicznym rynku, nie wystarczy rewelacyjny produkt. Konieczna jest jeszcze znajomość przepisów państwa, w którym chcemy go sprzedać. Inaczej przedsiębiorca może zamknąć sobie wejście na bardzo intratne rynki zbytu. 44 podkarpackich przedsiębiorców znajduje się na "Czarnej Liście" ukraińskiego Ministerstwa Gospodarki nie koniecznie dlatego, że nie zapłaciło komuś za towar. Czasem z powodu nieznajomości przepisów nasze firmy zapomniały o tamtejszych podatkach i cle. Wiedza, którą wyniosą absolwenci Akademii Handlu Zagranicznego, na takie pomyłki nie pozwoli.

Program dla Akademii przygotował Instytut Integracji Europejskiej w Rzeszowie. Jest to jest jedną z 35 jednostek szkoleniowych w Polsce, które otrzymały akredytację Ministerstwa Gospodarki na prowadzenie Akademii Handlu Zagranicznego.
- Mamy wykładowców z Uniwersytetu Warszawskiego i Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Warszawie, praktyków ze stołecznych kancelarii prawniczych oraz Urzędu Celnego - zapewnia Romuald Terpin, prezes Instytutu Integracji Europejskiej. - Na życzenie studentów możemy zaplanować dodatkowe godziny z zakresu prawa w handlu ukraińskim. Zajęcia prowadziliby wtedy wykładowcy z tamtejszych uczelni i urzędów.
Ponieważ polski rząd przyjął specjalny program działań wobec małych i średnich przedsiębiorstw, studia na Akademii Handlu Zagranicznego są w połowie dofinansowane z budżetu państwa. Dopłatę do kursu, czy studiów podyplomowych uzyskać może każdy przedsiębiorca oraz jego pracownicy. Limit dla jednej firmy, czyli dopłata do przeszkolenia 3 - 12 osób, to 12 tys. zł.