Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzostwa świata: Polska rozbiła Australię

bell
W drugim swoim meczu mistrzostw świata siatkarzy Polska pokonała w Hali Stulecia we Wrocławiu Australię 3:0. To drugie zwycięstwo biało-czerwonych, którzy na inaugurację czempionatu wygrali z Serbią także 3:0 i z kompletem punktów przewodzą w grupie.

Polacy, którzy górowali nad przeciwnikami w każdym elemencie, zrewanżowali się im za dotkliwą i niespodziewaną porażkę 1:3 w fazie grupowej igrzysk w Londynie.

Nasza drużyna, która wystąpiła w identycznym zestawieniu, jak w spotkaniu z Serbami, w pierwszym secie rozbiła rywali. Polacy preferowali szybką grę, świetnie zagrywali, bronili i kontrowali. Rozpoczęło się od 3:0. Na 6:3 skuteczną akcją z krótkiej podwyższył Piotr Nowakowski. Po trzech skutecznych atakach Mateusza Miki polski zespół przeważał 11:6. Po kontrze Mariusza Wlazłego notowano 16:10. Ponieważ nasz zespół nie spuszczał z tonu, także druga faza tej partii należała do niego. Po drugiej stronie siatki bardzo dobrze spisywał się mierzący 212 cm Thomas Edgar.

Druga odsłona była wyrównana. Walka z reguły toczyła się punkt za punkt. Zadecydowała klasa naszej drużyny w końcówce. Po błędzie Edgara Polska przeważała 22:19. Następnie Michał Winiarski popisał się dwukrotnie udanymi atakami (24:19). Brakujący punkt zdobył blokiem Nowakowski.

W trzecim i ostatnim secie podopieczni trenera Stephana Antigi nadal mieli pełną kontrolę nad przebiegiem pojedynku. Po bloku Nowakowskiego nasi siatkarze przeważali 21:16. Zapachniało wynikiem 3:0, zwłaszcza, że na tablicy widniał wynik 24:19. I mimo paru niedokładności po polskiej stronie było 3:0. Teraz nasz zespół czeka potyczka z Wenezuelą. Nikt nie wątpi w sukces, wszyscy są już myślami w kolejnej rundzie... bell

Polska - Australia 3:0 (25:17, 25:19, 25:22)
Polska: Zagumny, Winiarski, Nowakowski, Kłos, Wlazły, Mika, Zatorski (libero) oraz Konarski, Drzyzga, Kubiak. Trener Stephane Antiga.
Australia: Sukochev, Zingel, Edgar, Smith, Mote, White, Perry (libero) oraz Douglas-Powell, Peacock, Roberts. Trener Jon Uriarte.

W pozostałych meczach grupy A: Argentyna - Serbia 1:3 (17:25, 25:20, 21:25, 21:25), Wenezuela - Kamerun 3:1 (25:22, 25:21, 31:33, 25:14).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24