Młoda Liga. Resovia w piątek może zapewnić sobie złote medale

Wystarczy, że wygrają w piątek w Błażowej lub w sobotę w Rzeszowie. - Marzą nam się dwa zwycięstwa - dodaje szkoleniowiec.

Błażowa czeka na...
W piątek o godzinie 18 w hali Zespołu Szkół w Błażowej przewodząca w stawce Asseco Resovia zmierzy się z drużyną AZS-u Tytana Częstochowa. Kto chce z Rzeszowa pojechać na to spotkanie powinien najpóźniej o godz. 16 przyjść pod halę na Podpromiu, gdzie zostanie podstawiony autokar.

Po meczu odwiezie on kibiców do Rzeszowa. Przejazd w obie strony jest bezpłatny. Także wstęp na piątkowe spotkanie jest bezpłatny.

Jak informuje Jerzy Kocój, przewodniczący Rady Miejskiej w Błażowej, wszystko na przyjęcie zawodników obu drużyn i kibiców jest już zapięte na ostatni guzik. Kochająca siatkówkę Błażowa powinna okazać się szczęśliwa dla naszej młodej drużyny.

W najmocniejszym składzie
- Nie kalkulujemy. Pod względem sportowym jesteśmy pewni swego. Najważniejsze, aby zachować koncentrację. W siatkówce gra się do końca.

Szanujemy wszystkich przeciwników. W obu meczach zagramy w najmocniejszym składzie - dodaje trener młodej Resovii.

- Graliśmy dobrze przez cały sezon, trzeba zachować fason do samego końca. Postaramy się to zrobić. Jeszcze złotych medali nie mamy, ale wierzę, że będziemy je mieć.

W sobotę naszą młodą drużynę można będzie zobaczyć o godz. 14 w hali ROSiR. AZS Olsztyn jest wyżej notowany od piątkowego rywala resoviaków.

Będzie ciekawe spotkanie. Ostatnie już w tym sezonie.

- Wierzymy w swoje umiejętności. Zapewnimy sobie złote medale już w piątek - podkreśla Jakub Peszko, przyjmujący Resovii.

Nasi siatkarze, trenerzy i ich kibice na medale muszą poczekać do środowego wieczora. Zostaną uroczyście wręczone podczas telewizyjnego spotkania PlusLigi pomiędzy Asseco Resovią i ZAKSĄ Kędzierzyn - Koźle.