Przypomnijmy, że ciało kobiety znaleziono przypadkowo w październiku ubiegłego roku. Od kilku miesięcy leżały ukryte w żołnierskim grobie, na oddalonym od Jasła 5 kilometrów cmentarzu z II wojny światowej.
- Biegli ustalili, że Bronisława R. zginęła od uderzeń w głowę szklanym przedmiotem - mówi Grażyna Krzyżanowska, prokurator prowadząca sprawę.
Sprawców było dwóch, albo morderca miał pomocnika, bo w pojedynkę nie dałby rady przetransportować ciała z Jasła, gdzie zniknęła kobieta, i ukryć go pod kamienną płytą żołnierskiego grobu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?