Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MOSiR krosno podejmuje ekipę z Torunia

Tomasz Ryzner
W akcji Dariusz Oczkowicz, na podanie czeka Piotr Pluta.
W akcji Dariusz Oczkowicz, na podanie czeka Piotr Pluta. Tomasz Ryzner
Mimo poszerzenia składu, MOSiR nadal cieniuje. Dziś zmierzy się jednak z ekipą, która też jest w kryzysie. Polski Cukier SIDEn Toruń przegrał osiem ostatnich meczów.

Po ograniu Startu Lublin wyglądało, że dla krośnian zaświeciło słońce. Nic z tego. Nasz beniaminek w sobotę oddał mecz u siebie Zniczowi Pruszków, który do wizyty w Krośnie miał na koncie marne dwie wyjazdowe wygrane.

- Kilka dziwnych gwizdków pozwoliło rywalom wrócić do gry. - mówi Janusz Walciszewski, prezes MOSiR-u. - Nie przegraliśmy przez sędziów, ale czy naprawdę musi nam trzeci raz z rzędu gwizdać pan Marek Żmuda. Nie mówię, że źle wykonał pracę, jednak to brat byłego trenera. Jego obecność powoduje napięcie na trybunach.

Jeśli chodzi o kwestie sportowe, oczywiste jest, że drużyna nie jest jeszcze zgrana. Mimo to nowi wnoszą stanowczo za mało do gry. A wobec większej konkurencji i stara gwardia się gubi.

- Mamy problem z pozycją silnego skrzydłowego - mówi szef klubu. - Trio Kamecki, Piotrkowski, Nowak zdobyło w niedzielę parę punktów i miało kilka zbiórek. Trener musi ich obudzić.
Krośnianie zajmują 13 pozycję w tabeli (4 punkty od 12 AZS-u Szczecin)). Gdyby sezon zasadniczy skończył się w tej chwili, musieliby walczyć o utrzymanie właśnie ze szczecinianami. To by źle wróżyło, bo rywal miałby atut hali, w której ma bilans 7:0.

- Porażki bolą, kibice nie mają powodów do radości, ale nasz cel to play out. Tam drużyna musi być w najlepsze formie - mówi prezes MOSiR-u.

W środę MOSiR awansem z 22. kolejki zagra z 10 w tabeli SIDEnem (torunianie po meczu w Przemyślu nie wracali do domów i poprosili o przełożenie gry). Powiedzieć, że do Krosna przyjedzie zespół podrażniony, to nic nie powiedzieć. Goście ostatnie cztery mecze przegrali odpowiednio 1, 5, 2 i 1 punktem.

- Dziwią mnie ich wyniki, bo mają skład - mówi Duszan Radović, trener krośnian. - Dla nas każdy mecz to szkoła przed playoutami. Niektórzy zawodnicy są w dołku, ale nie zwieszają głów. Będziemy walczyć.

Mecz o godzinie 18.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24