MPK Rzeszów przestaje jeździć do Krasnego

- Władze tej gminy wypowiedziały umowę na usługi przewozowe - mówi Anna Kowalska, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie. - Argumentują to tym, że cena za nasze usługi jest zbyt wysoka, a inne gminy mają niższe stawki. A to nieprawda. Byłam na spotkaniu w Krasnem i proponowałam stawkę dopłaty w wysokości 4,15 zł. Taką, jaką mają inne gminy. Gmina zgody na taką stawkę nie wyraziła - dodaje.

Przypomnijmy, że do 1 stycznia 2013 roku linie autobusowe obsługiwało w gminie Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne Rzeszów. W listopadzie 2012 roku radni z Krasnego byli za rezygnacją z usług MKS, czyli Międzygminnej Komunikacji Samochodowej i dlatego od stycznia 2013 roku linie w gminie obsługiwał rzeszowski przewoźnik. Wtedy głównym argumentem przemawiającym za rezygnacją z usług MKS była lepsza jakość usług oferowanych przez MPK Rzeszów.

Mieszkańcy nie kryją oburzenia

Teraz to się zmieniło i od lipca wraca MKS. - To nieporozumienie, dlatego, że autobusy MKS nie mają dostępu do wszystkich przystanków w Rzeszowie - tłumaczy pan Janusz, mieszkaniec gminy Krasne. - Dlatego nasi mieszkańcy będą musieli przesiadać się z autobusów MKS do autobusów MPK i płacić za dwa bilety. Przed tą zmianą wystarczyło kupić jeden bilet sieciowy i można było korzystać ze wszystkich linii.

W mailach do redakcji mieszkańcy gminy dopytują, w jaki sposób mają dojechać autobusami MKS do pracy czy szkoły np. przy ul. Powstańców Warszawy w Rzeszowie. Do tej pory jeździła tamtędy “szóstka”. Teraz będzie kończyła trasę na osiedlu Słocina.

- Trzeba się będzie przesiadać - mówi dyrektor Kowalska. Kolejny czytelnik pisze: - Największe niezadowolenie mieszkańców dopiero nastąpi, bo gmina Krasne wprowadza MKS, a to jest krok wstecz, cofanie się w rozwoju cywilizacyjnym. Gmina zaoszczędziła około 200 tys. zł. rocznie, a mieszkańcy mało, że będą mieć utrudnienia w dojazdach, bo te autobusy wszędzie się nie zatrzymują, to jeszcze na dodatek muszą wykupić drugi bilet na MPK. Obsługa autobusów MKS w porównaniu do MPK to nic innego jak przesiąść się z mercedesa do malucha - ocenia Czytelnik.

Inny mieszkaniec gminy wylicza:

- Koszt dojazdu dziecka do szkoły w roku szkolnym 2016/17 to było 400 zł (2xbilet semestralny MPK za 200 zł, w tym bezpłatne poruszanie się wszystkimi autobusami MPK, bilet zakupiony prze internet, zero dodatkowych kosztów), a teraz w MKS koszt dojazdu dziecka do szkoły w roku szkolnym 2017/18 - 581,40zł (10xbilet miesięczny za 58,14zł). Do tego brak dostępności do przystanku przy Pl. Wolności, w zamian przystanek przy ul. Bardowskiego - jedno z najniebezpieczniejszych miejsc w Rzeszowie - wylicza. - Jeżeli z terenu gminy dojeżdża 1000 uczniów i studentów, to daje 200.000 zł przerzucone sprytnie na mieszkańców, tylko po to, aby zaspokoić polityczne ambicje osób, które kurczowo trzymają się stołków.

Usiłowaliśmy uzyskać odpowiedź na nurtujące mieszkańców gminy pytania od władz gminy. Nie udało się, ani telefonicznie ani meilowo. Telefonów nie odbierał ani wójt, ani sekretarz. Na pytania mailowe nikt nie odpowiedział. Na stronie gminy Krasne umieszczono aktualny od 1 lipca rozkład linii i ceny biletów.

ZOBACZ TEŻ: Autobusy bez kierowcy w Rzeszowie?