Musimy wciąż promować nasze podkarpackie produkty i usługi

Jak pan prezydent ocenia konkurs Nasze Dobre Podkarpackie - Znak Jakości Nowin?

To bardzo dobry pomysł. Musimy promować nasze podkarpackie produkty, tym bardziej że są one świetnej jakości. Należy się tylko - lub aż - przebić z nimi na rynku. Właśnie w tym zakresie ważną rolę odgrywać muszą media.

Konkurs Nasze Dobre Podkarpackie od 12 lat promuje lokalne marki i firmy oferujące znakomite produkty i usługi. Jako organizator konkursu poprzez dobre przykłady lansuje gospodarkę Rzeszowa i Podkarpacia.

Wspieram wszelkie inicjatywy promujące nasze miasto i region. Od kiedy pamiętam, jako prezydent miasta Rzeszowa sprawuję honorowy patronat nad konkursem. Mamy olbrzymi potencjał zdolnych ludzi, który należy za wszelką cenę wykorzystywać. Musimy mieć świadomość tego, że tutaj -na Podkarpaciu, w Rzeszowie - mieszkają wspaniali ludzie, z głowami pełnymi niesamowitych pomysłów, którym wystarczy tylko stworzyć odpowiednie warunki do pracy i rozwoju. To właśnie dzięki temu Rzeszów stał się jednym z najprężniej rozwijających się miast w Polsce i Europie.

Zgadza się pan z opinią przedsiębiorców, że takie konkursy jak NDP przyczynią się do popularyzacji produktów i usług naszych rodzimych firm?

Zdecydowanie tak. Właśnie m.in. przez tego typu konkursy firmy i produkty lub usługi mogą zaistnieć na szerszej arenie. Najpierw na poziomie miasta i regionu, później na arenie polskiej i międzynarodowej. Teraz wiemy, że promocja jest jednym z najważniejszych narzędzi na rynku. Szczególnie cieszą mnie osiągnięcia młodych ludzi. W tej edycji konkursu NDP I miejsce w kategorii „Innowacyjne technologie” zdobył łazik marsjański zbudowany przez studentów PRz. Warto zatem inwestować w młodych. I miejsce, jakie nasi studenci zajęli na zawodach University Rover Challenge na pustyni w stanie Utah, mówi samo za siebie.

Może to zdziwi pana, ale od kilku lat wybór zwycięzców w naszym konkursie bywa trudny, bo praktycznie nie ma słabych produktów...

To dobrze, bo co to byłby za konkurs, gdyby kapituła nie miała z czego wybierać najlepszych. Jeżeli jest duża konkurencja, to jest to zapowiedź tego, że uczestnicy konkursu gwarantują najwyższą jakość swoich produktów. Życzyłbym wszystkim, aby co roku jury miało jak najtrudniejsze wybory.