W jaki sposób kolekcja trafiła do Krosna?
Jej poprzednia właścicielka, mieszkanka Krakowa postanowiła zaoferować ją właśnie Muzeum Podkarpackiemu w Krośnie.
- Mieliśmy szczęście, że mogliśmy ją zakupić w całości - podkreśla dyrektor Gancarski. - Inaczej te cenne zabytki rozeszły by się po świecie, jest bardzo dużo chętnych na takie przedmioty - dodaje.
Kolekcja kosztowała blisko 136 tysięcy złotych. Muzeum dostało pieniądze z budżetu województwa, zakup dofinansowało także ministerstwo kultury, dotacją w wysokości prawie 51 tysięcy złotych.
Kolekcja liczy 42 eksponaty sztuki i broni japońskiej, z okresu Edo (1600-1868), Meiji (1868-1912) i XX wieku. Są to wyroby z brązu, ceramika, laka, drzeworyty, ilustrowane książki, lalki, stroje, militaria oraz wyjątkowej wartości zbroja samurajska.
- Eksponaty te powiększą istniejące zbiory orientalne, które już od kilku lat muzeum systematycznie gromadzi - mówi Łukasz Kyc, kierownik działu historycznego muzeum.
To dzięki staraniom Łukasza Kyca i Anny Guz- Iwaniec (szefowej działu artystycznego w muzeum) kolekcja znalazła się w Krośnie. Zabiegali o nią, bo mają świadomość, jak wielką może ona stać się atrakcją.
- Już od wieków odmienność stylistyczna Japonii, subtelność, egzotyka, doskonałość techniczna budziły zachwyt i podziw - podkreślają.
W ostatnich latach placówka prezentowała trzy wystawy o kulturze Orientu, ostatnią, pt. "Broń i sztuka Japonii", w 2016 roku. Cieszyły się one dużym zainteresowaniem zwiedzających, przyciągając do sal muzealnych kilkanaście tysięcy osób.
- Przyjeżdżały ją zobaczyć osoby nawet spoza naszego województwa - dodaje Łukasz Kyc.
W skład kolekcji wchodzi m.in. bardzo cenna, kompletna zbroja z okresu wczesnego Edo z herbem rodowym, wraz ze skrzynią do jej przechowywania.
- Zbroja należała niegdyś do jednej z najmożniejszych rodzin samurajskich w Japonii - zaznacza Anna Guz-Iwaniec.
Doceniła ten eksponat ekspertka z Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Mangha w Krakowie. - Nieczęsto w kolekcjach - tym bardziej tak odległych od Japonii jak Polska - można spotkać całe wyposażenie wojownika - podkreśliła w opinii przekazanej krośnieńskiemu muzeum.
Atutem kolekcji jest jej różnorodność. Militaria prezentują rozmaitość broni japońskiej. Są w kolekcji miecze typu katana, i wakizashi, łuk, efektowny wachlarz bojowy i "buzdygan” tessen.
Drzeworyty na papierze przedstawiają motywy odnoszące się do kultury mieszczańskiej, postacie ze sztuk teatralnych bądź wojowników. Dopełnieniem są książki drukowane metodą drzeworytu. Są też okazy strojów, w tym charakterystycznych dla Japonii lalek: gejszy i samuraja.
Zbiór jest w opracowaniu. Zabytki będzie można zobaczyć dopiero w przyszłym roku, na początek w formie wystawy okresowej. Dyrekcja ma już plany co do kolekcji. Zamierza ją eksponować w nowej części muzeum.
- Chcemy ją rozbudowywać, inwestycja ta otworzy drogę do utworzenia w przyszłości zupełnie nowej wystawy stałej "W Kraju Kwitnącej Wiśni. Sztuka i broń Japonii" - zapowiada dyrektor.
Eksponaty powiększą zbiory orientalne, które już od kilku lat systematycznie gromadzimy - mówią muzealnicy z Krosna.
- Zakup kolekcji japoników pomoże rozbudować, ale przede wszystkim urozmaicić zbiór muzeum - zaznacza dyrektor Jan Gancarski.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"