Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Myślę, więc nie ślę nagich zdjęć. Ofiar sekstingu przybywa

Beata Terczyńska
Dziewczyna, której nagie zdjęcie trafi do sieci, narażona jest na najgorsze komentarze, czego może nie wytrzymać psychicznie.
Dziewczyna, której nagie zdjęcie trafi do sieci, narażona jest na najgorsze komentarze, czego może nie wytrzymać psychicznie. Materiały Fundacji Dzieci Niczyje
Robi to co dziewiąty nastolatek, a ofiar "sekstingu" przybywa - alarmuje Fundacja Dzieci Niczyje.

Szymon Wójcik z Fundacji Dzieci Niczyje tłumaczy, skąd pomysł na kampanię społeczną "Myślę, więc nie ślę".

- Pod numerem 116 111 działa u nas telefon zaufania. Młodzież dzwoni z różnymi problemami, także związanymi z Internetem. Od paru lat słyszymy też o sytuacjach związanych z "sekstingiem", czyli przesyłaniem nagich zdjęć, które później trafiają do sieci - mówi.

Zanim fundacja rozpoczęła kampanię, zrobiła badania wśród młodzieży w wieku 15-18 lat, aby sprawdzić skalę zjawiska. Wyniki były zatrważające.

- Wyszły wyższe, niż się spodziewaliśmy. Ponad 1/3 młodzieży dostawała roznegliżowane zdjęcia, a 11 procent przyznało się, że je wysyłała - wylicza Szymon Wójcik.

Tymczasem wielu rodziców nie ma pojęcia, czym jest "seksting".

- Więcej o nim wiedzą nauczyciele, którzy cenią naszą kampanię, ponieważ dostrzegają ten problem. Dlatego przygotowaliśmy specjalne materiały dla szkół. Myślę, że dostępny na naszej stronie film "Na zawsze" jest dobrym punktem wyjścia do rozmów z uczniami.

Upokorzona dziewczyna targnęła się na życie

Wójcik dodaje, że to historia wymyślona, ale też w pewnym sensie oparta na faktach. Scenariusz powstał po konsultacji z psychologami z telefonu zaufania. Pokazuje historie, które faktycznie się zdarzają, bo młodzi nie zdają sobie sprawy z tego, że wrzucając nagie zdjęcia do sieci, zostawiają je tam na zawsze.

- To jedno ze znaczeń tytułu filmu. Jest też i drugie. Wiadomo, że młodzież w wieku dorastania często chciałaby (i wyobraża to sobie), by pewne relacje, związki damsko-męskie były na zawsze, tymczasem rzadko tak jest.

W fundacji podają przykłady "sekstingu", które zakończyły się dramatami. Niespełna 16-letnia Amanda Todd z Kanady poznała na czacie wideo mężczyznę. Namówił on ją do pokazania przed kamerą piersi. Potem szantażował i prześladował, domagając się kolejnych zdjęć. Gdy nagrania trafiły do sieci, nastolatka załamała się i wpadła w depresję. Po nieudanej próbie samobójczej opublikowała dramatyczny film, w którym opisała swoją historię. To jednak tylko wzmogło ataki rówieśników skierowane pod jej adresem. Dziewczyna odebrała sobie życie.

- W Polsce było kilka przypadków "sekstingu", które miały tragiczne skutki - przyznaje Wójcik. - Staramy się jednak nimi nie epatować. Znacznie częstsze są bowiem sytuacje, gdy młodzi ludzie zostają skompromitowani, wykluczeni przez środowisko czy muszą zmienić szkołę.

Kom. Paweł Międlar, rzecznik KWP w Rzeszowie, wylicza, że w ubiegłym roku na Podkarpaciu wszczęto 14 postępowań w sprawie "sekstingu". Elżbieta Gruca-Bielenda, psycholog z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 1 w Rzeszowie, mówi, że w swojej pracy też spotkała się ze zjawiskiem.

- Zetknęłam się z historią dziewczyny, która udostępniła zdjęcie koleżance, chcąc pochwalić się bielizną. Trudno powiedzieć, jak fotografia wyciekła do sieci, bo koleżanka przysięgała, że to nie ona. Był dramat, były problemy. Na całe szczęście, sprawa nie zakończyła się tragedią - opowiada.

Na pytanie, co nastolatków popycha, by słać komukolwiek nagie zdjęcia, mówi: - Niestety, ma na to wpływ moda, którą lansują współczesne gwiazdy, pokazując się w spotach, klipach, filmach często w roznegliżowanej wersji. Ostatnio zwróciłam uwagę na reklamę perfum, w której modelka pokazana jest w skąpych majteczkach, pokazujących prawie całe pośladki.

Dodaje też, że wiek dojrzewania jest szczególną fazą rozwojową, w której - jeśli młodzi są zadowoleni ze swojego ciała - chcą to komuś pokazać, być podziwiani. Bywa też, że naga fotka to żądany przez chłopaka "dowód miłości".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24