Hmm, pomyślałem, jak to ze mną było. Do szkoły nikt mnie nie odwoził. Do "budy" jeździło się, owszem, ale autobusem. W PRL-u zwykle potężnie zatłoczonym, więc już na tym etapie można było wyrabiać siłę i wytrzymałość. Swoje kilometry z buta także solidnie nabijaliśmy z kolegami. W podstawówce na religię chodziliśmy do Dworku Orzechowskiego przy Katedrze, więc po przemyskiej starówce włóczyłem się już jako ośmiolatek. Wuef miewałem raczej w przestronnych salach, potem w hali na Mickiewicza, grałem w kosza tam, gdzie śp. ekipa Polonii. Niektórzy kamraci trenowali piłkę nożną, inni lekką atletykę, dziewczyny siatkówkę. Bywało, że wuef prowadził u nas olimpijczyk, chodziłem na SKS-y.
I co? Jakoś nic. Ale co tam ja. Nikt z kolegów nie został znanym sportsmenem. Jeśli chodzi o rozpoznawalność, największą zyskał Jacek Prusak. Mój koleżka z SP nr 13 znany jest jako ksiądz, jezuita, teolog, psychoterapeuta, psycholog. Bywa zapraszany do telewizji, bo o sprawach niełatwych potrafi mówić w klarowny i błyskotliwy sposób.
Pan Paweł pewnie ma rację. Nadopiekuńczość nie buduje charakterów, ale żeby tylko w tym był problem. A co, jeśli ktoś nie mieszka w Sanoku. Jak ma iść w ślady pana Pawła, zostać hokeistą czy narciarskim biegaczem czy biegaczką? Czytałem, że w Ostrawie jest więcej krytych lodowisk niż w połowie Polski (a może i w całej). W Norwegii zmierzono już 20 tysięcy kilometrów tras do biegania na nartach. A u nas? A na przykład w Rzeszowie? Są dwa lodowiska. Było trzecie, przy stadionie Resovii. Ale jak mawiał Nikodem Dyzma: było, ale się zmyło. A tak w ogóle, nie dziwę się rodzicom. Jak tu wypuścić dziecko na ulicę, gdy wiatr głowy urywa, a ta cała zima w dużej mierze jest taka jakby teoretyczna-kalendarzowa. Kolejna zima a śniegu ni ma - Kazik ciągle na czasie.
A propos Resovii. W jej obozie rośnie przedligowe napięcie. Po sparingu ze Słowakami z Koszyc trener Dawid Kroczek odmówił komentarzy, tłumacząc to decyzją zarządu. Sebastian Zabłocki, wiceprezes klubu, wyjaśnił, że „pasiaki” nie odcinają się od mediów, ale nie chcą, aby przed inauguracją rundy jakaś nieopatrznie puszczona w eter informacja ułatwiła sprawę Puszczy Niepołomice. Słowem, Tomasz Tułacz nie śpi, więc nie ma co ułatwiać mu pracy. Cóż, jeśli w sobotę rzeszowianie zdobędą punkty, ta konspira nabierze sporo sensu.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"