Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na górze Jawor nad Soliną powstanie ośrodek wypoczynkowy

Krzysztof Potaczała
Projekt zawiera wytyczenie plaży, budowę kei, amfiteatru, placu zabaw dla dzieci, brodzików, alejek spacerowych. Wszystko ma być gotowe w ciągu 2-3 lat.
Projekt zawiera wytyczenie plaży, budowę kei, amfiteatru, placu zabaw dla dzieci, brodzików, alejek spacerowych. Wszystko ma być gotowe w ciągu 2-3 lat. Fot. Dariusz Danek
Na górze Jawor w Solinie znaleziono działkę, na której powstaną: plaża, amfiteatr, keja i plac zabaw dla dzieci. Ma 75 arów. Roztacza się z niej panorama na jezioro.

- Aż dziw, że przez lata nikt jej nie dostrzegł i nie wykorzystał walorów. To piękny teren, dlatego nie może przeistoczyć się w kolejny bazar - mówi Józef Folcik, prezes Zespołu Elektrowni Wodnych Solina-Myczkowce. - Przetarg na dzierżawę wygrała firma z naszego regionu. Architekt dopilnuje, żeby wszystkie planowane obiekty były wkomponowane w krajobraz.

Zmienić otoczenie jeziora

Prezes nie ukrywa, że większość zabudowy od strony góry Jawor to architektoniczne potworki, niektóre byle jak sklecone.

- Takie Chinatown, które bardzo razi w oczy i nie przystaje do współczesnego ośrodka turystycznego.

Projekt zawiera wytyczenie plaży, budowę kei, amfiteatru, placu zabaw dla dzieci, brodzików, alejek spacerowych. Wszystko ma być gotowe w ciągu 2-3 lat.

- To nie jest zadanie na wyrost, na pewno zostanie zrealizowane - twierdzi Józef Folcik. - Musimy zacząć zmieniać otoczenie jeziora i wymyślać nowe atrakcje, inaczej będzie nam ubywać turystów.

Równać do najlepszych

W porównaniu do ośrodków mazurskich Solina jest uboga.

- Nie ma u nas latem żadnej dużej imprezy, jak na przykład w festiwal w Mrągowie - mówi prezes ZEW. - Możemy się o podobną postarać, tylko najpierw potrzebny jest amfiteatr.
Zarząd elektrowni ma wreszcie pomysł na porządek wokół Zalewu Solińskiego. Dotąd obowiązek sprzątania śmieci spoczywał głównie na ZEW, teraz ma się to zmienić.

- Porozumieliśmy się z samorządami, właścicielami statków i wypożyczalni sprzętu wodnego, klubami żeglarskimi - wylicza prezes Folcik.

Wspólna odpowiedzialność

W kosztach oczyszczania jeziora mają partycypować Urząd Wojewódzki i Urząd Marszałkowski. Obowiązek sprzątania spoczywa również na ponad 300 dzierżawcach działek nad wodą. Wkrótce będzie ich jeszcze więcej, bo ZEW wciąż wydzierżawia nowe tereny, również takie, do których można dotrzeć tylko drogą wodną.

Niewykluczone, że zarząd elektrowni podpisze umowę na sprzątanie części jeziora z Krzysztofem Brossem z Teleśnicy Sannej.

- Od dawna o to zabiega, to wielki entuzjasta poprawy czystości zbiornika solińskiego - dodaje dyr. Józef Folcik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24