Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Piłsudskiego w Rzeszowie sekundnika na pewno nie przegapisz

Bartosz Gubernat
Przejście przez al. Piłsudskiego w Rzeszowie, na którym zamontowano sekundniki.
Przejście przez al. Piłsudskiego w Rzeszowie, na którym zamontowano sekundniki. Bartosz Gubernat
Chociaż sekundniki odliczające na skrzyżowaniach czas do zmiany świateł okazały się strzałem w dziesiątkę, nie wszędzie zamontowano je z głową.

- Tak jest na przejściach przez al. Piłsudskiego, na wysokości ul. Asnyka oraz urzędu wojewódzkiego - twierdzi Czytelniczka.

Sekundniki na rzeszowskich skrzyżowaniach są montowane od ubiegłego roku. Najpierw miasto zamówiło je głównie z myślą o kierowcach. Urządzenia zawisły na sygnalizatorach w rejonie al. Piłsudskiego, Rejtana i na trasie zamkowej. Ponieważ bardzo spodobały się kierowcom, urzędnicy szybko zamówili jeszcze dwie partie i zamontowali je na kolejnych sygnalizatorach, przy głównych ulicach.

Pani Dorota codziennie dojeżdża do pracy w Rzeszowie pociągiem. Z dworca PKP idzie pieszo w rejon starego miasta. Po drodze przechodzi przez al. Piłsudskiego. Czasami chodzi ul. Asnyka, innym razem kieruje się w rejon urzędu wojewódzkiego. Na obu przejściach sekundniki zamontowano po drugiej dostawie.

- I samo rozwiązanie jest bardzo fajne. Dzięki niemu piesi wiedzą, czy zdążą przejść przez ulicę. Nie rozumiem jednak, po co na tak wąskich przejściach zamontowano sekundniki podwójnie, w połowie i za przejściem. Przecież wystarczyłoby po jednym zegarze z każdej strony, a dzięki temu urządzeniami można by obdzielić więcej krzyżówek w innych rejonach Rzeszowa. Czyżby ktoś się pomylił? - zastanawia się pani Dorota.

W Urzędzie Miasta tłumaczą, że o pomyłce nie ma mowy.

- Rzeczywiście dla osoby dobrze widzącej wystarczyłby jeden sekundnik. Ale pamiętajmy, że z tych przejść korzystają także ludzie starsi, niedowidzący. Musimy dbać o bezpieczeństwo wszystkich mieszkańców. Szczególnie w tak ruchliwych miejscach, jak al. Piłsudskiego. - tłumaczy Katarzyna Pawlak

Jednocześnie urzędnicy zapowiadają, że rozważają zakup kolejnych sekundników, które będą montowane w taki sam sposób, jak dotychczas. Pojawią się jednak tylko na krzyżówkach z tzw. sygnalizacją stałoczasową, czyli taką, gdzie światła zmieniają się po takim samym czasie.

Na pozostałych skrzyżowaniach, gdzie światła zmieniają się w różnych odstępach czasu takie rozwiązanie nie zdałoby egzaminu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24