Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Podkarpaciu za darmo zębów nie wyleczysz. Nie ma umów z NFZ

Norbert Ziętal, Joanna Tarnowska
- Do tej pory cały czas płaciłam za wizyty u prywatnego dentysty. Teraz podjęłam pracę, jestem ubezpieczona, więc mogę korzystać z bezpłatnej opieki. I okazuje się, że będą z tym duże kłopoty. To skandal - denerwuje się Edyta Rutkowska z Orłów pod Przemyślem.
- Do tej pory cały czas płaciłam za wizyty u prywatnego dentysty. Teraz podjęłam pracę, jestem ubezpieczona, więc mogę korzystać z bezpłatnej opieki. I okazuje się, że będą z tym duże kłopoty. To skandal - denerwuje się Edyta Rutkowska z Orłów pod Przemyślem. Fot. Janusz Motyka
Kilkaset tysięcy mieszkańców Podkarpacia od wczoraj jest pozbawionych dostępu do bezpłatnego, w ramach ubezpieczenia, leczenia stomatologicznego. Co trzeci gabinet dentystyczny nie podpisał umowy z NFZ.

- Najgorsza sytuacja jest w powiatach przemyskim, leżajskim, mieleckim, tarnobrzeskim i strzyżowskim. Tutaj tylko nieliczne gabinety mają nowe kontrakty - informuje Marek Jakubowicz, rzecznik NFZ w Rzeszowie.

W Mielcu tylko dwa gabinety stomatologiczne podpisały umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia.

- Nam warunki przedstawione przez fundusz odpowiadały. Złożyliśmy ofertę, która została przyjęta. W środę podpiszemy z NFZ kontrakt na ten rok - mówi Edward Łakomy, właściciel gabinetów stomatologicznych "Dentes" z Mielca. - Nie wiem, jak to będzie, w przypadku kiedy w Mielcu tylko dwa gabinety będą przyjmować na fundusz. Na pewno kolejki zwiększą się.

Ile gabinetów stomatologicznych nie podpisało umów z NFZ?

W tej kryzysowej sytuacji pacjenci muszą leczyć się prywatnie lub szukać lekarza, który podpisał umowę z NFZ. Aby dotrzeć do takiego, często muszą pokonać nawet kilkadziesiąt kilometrów.

- W takiej sytuacji jest 800 tys. pacjentów. W ub. roku podkarpacki NFZ podpisał 606 umów ze stomatologami. W tym roku 334 dentystów jeszcze ich nie podpisało - twierdzi lek. stom. Elżbieta Wojnarowicz z Przemyśla, przedstawicielka Związku Lekarzy Dentystów.

Inne dane podaje podkarpacki NFZ: ponad jedna trzecia gabinetów nie ma takiej umowy. W gabinecie może pracować więcej niż jeden stomatolog.

Pacjenci są wściekli na dentystów

- A co mnie obchodzi, że oni nie podpisali kontraktów. Co miesiąc płacę ubezpieczenie, więc opieka mi się należy. Przecież nie pojadę borować zęba do Rzeszowa. Dentyści i biurokraci z funduszu powinni już kilka miesięcy temu myśleć o podpisywaniu umów, a nie tyle osób zostawić na lodzie - wścieka się Eugeniusz Czyński z Przemyśla.

Gabinety, które nie podpisały umów na 2011 r., nie przyjmują pacjentów.

- Musiałam w poniedziałek odesłać z kwitkiem pacjenta. Nie mając umowy nie mogę leczyć zębów w ramach umowy, a niektórych ludzi nie stać na prywatne usługi - przyznaje stomatolog z gabinetu działającego na os. Smoczka w Mielcu.

- Ludzie przychodzą i są wściekli, że ich nie przyjmujemy. Od rana bombardują nas telefonami, kiedy będzie można przyjść. Radzimy im, aby dzwonili do funduszu. Przyszedł pacjent z bolącym zębem i błagał mnie, aby mu pomóc. I co, miałam go wysłać, aby sobie szukał lekarza, który podpisał kontrakt? Pomogłam mu za darmo - mówi jedna z przemyskich dentystek, która nie podpisała umowy.

Dentystom się nie opłaca

Które gabinety dentystyczne podpisały kontrakty z NFZ

Listę gabinetów stomatologicznych z województwa podkarpackiego, które z NFZ podpisały kontrakt na 2011 rok, i gdzie w ramach ubezpieczenia można leczyć zęby, znajdziesz na stronie podkarpackiego NFZ www.nfz-rzeszow.pl, w dziale komunikaty. Tel. 17 86 04 100

Stomatologom chodzi o zbyt niską wycenę za jeden punkt rozliczeniowy, w którym przeliczane są medyczne procedury. Podkarpacki NFZ proponuje 1,02 złotych za punkt. Dentyści twierdzą, że to za mało. Na początku chcieli 1,15 złotych, potem gotowi byli ustąpić za 1,08 złotych za punkt.

- W ub. roku obcięto o 20 proc. finansowanie gabinetów stomatologicznych. Wszystko idzie w górę, także koszty utrzymania gabinetów i zabiegów. Jak mamy się utrzymać? - dziwi się lek. Wojnarowicz.

Stomatolodzy mają też za złe, że fundusz z nimi nie rozmawia. Twierdzą, że zbyt długo trwa cisza w sprawie nowego konkursu na kontrakty.

Przyjmą dopiero w lutym

- Prawdopodobnie w połowie stycznia zostanie ogłoszony nowy konkurs. Musi być czas na składanie ofert i dopiero podpisanie umów. Może się okazać, że gabinety, które nie mają jeszcze umów, a podpiszą nowe, zaczną przyjmować pacjentów dopiero w lutym - mówi Jakubowicz.

A co z pacjentami tych stomatologów, które nie zgodzą się na kontakty?

- Rozważamy możliwość podpisywania aneksów na leczenie dodatkowych pacjentów, z tymi gabinetami, które już podpisały umowy - dodaje Jakubowicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24