Na poligonie wybudują osiedle

Będzie to możliwe, bo samorządowcy skończyli spór i zgodzili się sporządzić plan zagospodarowania przestrzennego.

Poligon, jeszcze w poprzedniej kadencji władz samorządowych, miasto kupiło za 250 tys. zł. Oferta była o 20 tys. zł wyższa niż gminy Żyraków, która także ubiegała się o powojskowy teren.

Spór trafił do sądu

Na kupionych gruntach nie można jednak było inwestować, bo gmina Żyraków -rozgoryczona, że przegrała wyścig o poligon - nie kwapiła się do opracowania planu zagospodarowania przestrzennego. Zamiast tego próbowała w sądach i prokuraturze odebrać Dębicy zdobycz, co się jednak nie udało.

Poprzedni burmistrz Dębicy Edward Brzostowski, pod koniec swojej kadencji, wystawił nawet poligon na sprzedaż. Chciał się go pozbyć za 2,5 mln zł. Obecny włodarz miasta Paweł Wolicki unieważnił jednak przetarg.

- Sprzedamy tę działkę, ale dużo drożej, kiedy będzie już uchwalony plan zagospodarowania - zapowiadał wtedy Wolicki.

Zgoda buduje

Pierwszy krok do tego został zrobiony, bo nowy burmistrz zamiast walczyć, podjął współpracę z Żyrakowem. W efekcie w ub. tygodniu tamtejsi radni zgodzili się, żeby zmienić dla poligonu studium uwarunkowań i sporządzić miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Obowiązki te, na mocy porozumienia, przejmie od Żyrakowa miasto.

Powstanie osiedle

Na poligonie, na 24 hektarach ma powstać osiedle mieszkaniowe. Są developerzy chętni na kupno działek i budowę domów. Pozostała 60-hektarowa część ma być wykorzystana pod inwestycje usługowe i rekreacyjne.

Powinniśmy uczynić wszystko żeby realizacja planów przyniosła jak największe korzyści obu stronom.
Paweł Wolicki, burmistrz Dębicy: - Ten poligon jest poligonem porozumienia pomiędzy gminą Żyraków, a miastem Dębica. Dzięki porozumieniu będziemy mogli się rozwijać, a to jest najważniejsze zarówno dla mnie, jak i dla wszystkich mieszkańców
(2)