Z możliwości stąpania po wodzie suchą stopą, korzystają głównie najmłodsi.
To bezpieczna zabawa, kule są na uwięzi. Ponadto woda w miejscu, w którym są wypuszczane piłki, jest płytka.
W środku kuli można nawet bezwładnie się rzucić, a i tak nic się nie stanie. Zresztą, bardzo trudno utrzymać równowagę, co chwilę się upada. Tylko wprawne osoby są w stanie przejść kilka kroków.
- To wspaniałe uczucie. Wygląda to tak, jakby rzeczywiście chodziło się po wodzie - mówi Adrianna z Zielonej Góry.
Frajdę mają także kibice. Z zewnątrz wygląda, jakby ktoś brodził w wodzie i co chwilę w nią wpadał. Ale pod takim upadku włosy ma... suche.
Wypożyczalnia kul znajduje się przy przystani statków wycieczkowych. 10 minut chodzenia po wodzie kosztuje 10 złotych.
Waterball, to wodna odmiana zorbingu, popularnych kul do zjeżdżania z gór, która do Polski przywędrowała z Nowej Zelandii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Cichopek chwali się butami za koszmarne pieniądze! Zaoszczędziła po odejściu z TVP?
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru