Najdroższe sklepy w Rzeszowie

Na pierwszy ogień poszedł sklep Deni Cler na ul. 3 Maja. W sklepie pusto, jestem jedyną klientką. Może to wina cen, które robią piorunujące wrażenie. Za sweterek, za który w zwykłym sklepie zapłacimy od 50 do 80 zł, tu wydamy 1290 zł. Cena dzianinowej bluzeczki jest równie powalająca. Wydamy na nią aż 1390 zł. Za torebkę zapłacimy natomiast prawie 1600 zł.

Kosmetyki ekskluzywnych marek

Amatorzy produktów kosmetycznych takich marek jak chociażby Lancome czy Dior, udadzą się zapewne do Marionnaud Parfumeries, gdzie za krem zapłacą przeszło 600 zł. Dla wymagających pań firma Lancome przygotowała nawilżające owocowe błyszczyki do ust, każdy w cenie 99 zł.

Nie trzeba chyba dodawać, że za zwykły owocowy błyszczyk w tubce, zapłacimy w zwykłej drogerii ok. 7 zł.

Troszkę taniej

Idąc dalej 3 Maja, przenosimy się do Benettona. Tu sytuacja przedstawia się dużo korzystniej. Na torebkę wydamy już 519 zł. Podobne ceny są też w Sisley, gdzie za buty zapłacimy „jedynie” 959 zł a za kurtkę 859 zł. Natomiast w Venezii za kozaczki zapłacimy ok. 800 zł a za torebkę ok. 900 zł.

W galerii Graffica odwiedziliśmy dwa sklepy: Solar i Monnari. W tym pierwszym skórzane rękawiczki kosztują 200 zł, nie mówiąc o szalu, za który wydamy ok. 170 zł. Ale to nie jedyne oferty. Modne panie, mogą tam dostać również żakieciki za 439 zł.

W salonie Monnari, przyciągnęła naszą uwagę piękna sukienka na wystawie. Niestety nie wszystkie amatorki sylwestrowych kreacji będzie na nią stać. Sukienka kosztuje, bowiem 1690 zł.

Katarzyna Szczyrek
[email protected]