Najlepsi wędkarze zjadą do Rzeszowa. Mistrzostwa Polski na Wisłoku

W imprezie, która odbędzie się w dniach 26-28 sierpnia rywalizować będą wędkarze powyżej 55 roku życia, co nie znaczy, że gorsi od młodszych.

- Impreza nowa, odbywa się od kilku lat. Wezmą w niej udział najwięksi rutyniarze, więc tylko aura dopisze, pokażą, co potrafią - mówi Wiesław Heliniak Okręgowe Związku Wędkarskiegow Rzeszowie.

Stanowiska wędkarzy mieścić się będą od Mostu Zamkowego w dół Wisłoka.

- Zabawa polega na tym, aby w określonym czasie w swoim sektorze złowić jak najwięcej kilogramów ryb. Będą to w większości płocie, ukleje, wzdręgi, leszcze. Gdy komuś trafi się karp czy lin, to będzie miał wagowy bonus - wyjaśnia Heliniak.

Jednym z faworytów imprezy będzie Bogusław Brud, 5-krotny mistrz Polski, który rok temu zdobył tytuł wicemistrza. I on i reszta zawodników liczy, że na czas czempionatu dopisze aura.

- Ryba w tym roku bierze, ale nie zawsze. Kiedy długo popada poziom wody w rośnie, rzeka staje się zamulona i ryba nie żeruje. Kiedy jest słońce, to jest dobrze, ale gdy grzeje za wiele dni, woda uwalnia tlen i rybom znów przechodzi ochota na żerowanie - mówi prezes związku. Gdyby pogoda uniemożliwiała łowienie na Wisłoku, impreza odbędzie się w zbiorniku w Błażkowej koło Brzostka.

Organizatorzy zapraszają na mistrzostwa mieszkańców Rzeszowa, ale proszą o kibicowanie inne, niż na meczach piłkarskich.

- I ryba, i wędkarze lubią ciszę. Na pewno będzie można zobaczyć wiele ciekawych rzeczy, ale prosimy, aby za plecami zawodników nie robić hałasu. Wtedy na pewno będzie można zobaczyć duże okazy - dodał szef okręgowego związku.