Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Największy polski wyścig rusza w sobotę. Tour de Pologne przyjedzie na Podkarpacie

Arlena Sokalska
Rafał Majka nieco tonuje emocje kibiców, ale wiadomo, że w tegorocznym Tour de Pologne chce powalczyć o zwycięstwo
Rafał Majka nieco tonuje emocje kibiców, ale wiadomo, że w tegorocznym Tour de Pologne chce powalczyć o zwycięstwo Sylwia Dąbrowa
Dokładnie za tydzień, w środę kolarze uczestniczący w Tour de Pologne zawitają na Podkarpacie. Na V etapie zawodnicy pojadą z Nagawczyny do Rzeszowa.

Rafał Majka (Bora-Hansgrohe) wystąpi w Tour de Pologne 2017. Jeszcze niedawno obolały i rozczarowany po nieudanym Tour de France, z którego musiał wycofać się po kraksie, wraz ze swoją drużyną Bora-Hansgrohe podjął męską decyzję. Polak stanie na starcie Tour de Pologne. To kolarz tego typu, że nie pozwoliłby sobie na start w Polsce, gdyby nie był pewny formy i tego, że będzie mógł włączyć się do walki o zwycięstwo.

- Obecnie trenuję na pełnych obrotach, czuję się silny, ale do Tour de Pologne podchodzę bardzo spokojnie. Cieszę się, że trasa wyścigu jest jeszcze cięższa niż trzy lata temu, kiedy zwyciężyłem. Na pewno będę walczył na trudnych, górskich etapach - zapewnia kolarz.

A rywali tym razem nie zabraknie. Tak się bowiem złożyło, że lista startowa tegorocznej, 74. edycji Tour de Pologne jest bardzo imponująca. Przede wszystkim na starcie w Krakowie stanie Vincenzo Nibali (Bahrain Merida), jeden z sześciu zawodników w historii kolarstwa, którzy zwyciężyli we wszystkich trzech wielkich tourach. Włoch zajął w tym roku trzecie miejsce w Giro d’Italia i szykuje się do hiszpańskiej Vuelty.

Ilnur Zakarin (Katusha-Alpecin) to kolejne gorące nazwisko. Piąty kolarz Giro dwa lata temu w Polsce zajął czwarte miejsce i będzie chciał ten wynik poprawić. Kłopoty rywalom może też sprawiać Domenico Pozzovivo (AG2R-La Mondiale). „Kieszonkowy” Włoch (jest nazywany tak z racji niewielkiego wzrostu) uwielbia takie trasy.

Z wielkimi nadziejami na starcie stanie też zawodnik Sky Wout Poels. Holender, który rok temu wygrał kolarski monument Liège-Bastogne-Liège, był bardzo zawiedziony tym, że team Sky nie powołał go na Tour de France.

Coś do udowodnienia ma też Tejay van Garderen (BMC), wielka nadzieja amerykańskiego kolarstwa, którego występ w Giro okazał się klapą.

A to nie wszyscy: Bob Jungels (Quick-Step Floors), Joe Dombrowski, Davide Formolo (Cannondale-Drapac), Simon Špilak (Katusha), świetny uciekinier Giovanni Visconti (Bahrain Merida), były mistrz świata Rui Costa (UAE Team Emirate) to zawodnicy, którzy mogą bardzo zamieszać w klasyfikacji generalnej wyścigu.

Na polskich drogach zobaczymy też najbardziej medialnego zawodnika peletonu Petera Sagana. Kolega Majki z ekipy wygrał Tour de Pologne w 2011 r. Teraz trasa jest dla niego zbyt górzysta, ale Słowak powalczy o zwycięstwa etapowe.

Być może do rywalizacji włączą się też inni polscy kolarze, łącznie wystartuje ich aż piętnastu, w tym Tomasz Marczyński (Lotto-Soudal), Michał Gołaś (Sky) i Przemysław Niemiec (UAE Team Emirate).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24