Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nasi siatkarze dali popis

Jakub Hap (opr.)
Tomek i Maciek z Jasła (na drugim stopniu podium) pokazali klasę. Wielkie brawa!
Tomek i Maciek z Jasła (na drugim stopniu podium) pokazali klasę. Wielkie brawa! Archiwum prywatne
Olsztyn. Tomek Nowak i Maciek Kulikowski wrócili z Mazur z medalami.

W ostatnią niedzielę zakończył się turniej FIVB Beach Volleyball World Tour Warmia Mazury GRAND SLAM Olsztyn 2016. Jest to jedna z najważniejszych międzynarodowych imprez siatkówki plażowej. Rywalizację mężczyzn wygrała para z Łotwy, natomiast wśród kobiet zwyciężyła para z Niemiec.

GRAND SLAM to poza głównymi zawodami także wiele rozmaitych sportowo-artystycznych wydarzeń towarzyszących, m.in. Kids Camp dla najmłodszych z siatkarskim mistrzem świata Krzysztofem Ignaczakiem, animacje dla dzieci, koncerty muzyczne czy występy kabaretowe. W bezpośrednim otoczeniu bazy imprezy została zorganizowana przez ORLEN również Strefa Siatkówki Plażowej, gdzie, równolegle ze zmaganiami światowych siatkarskich gwiazd, odbywały się codziennie otwarte turnieje dla amatorów.

Wśród uczestników tych zmagań znalazła się para zawodników z Jasła - Tomasz Nowak i Maciej Kulikowski. Do Olsztyna przywiodła ich pasja i zamiłowanie do siatkówki. Możliwość obejrzenia turniejowych bojów najlepszych siatkarzy, jak i sprawdzenia własnych umiejętności w tym sporcie, dostarczyła im wiele radości.

Należy zaznaczyć, że nadpiękne Jezioro Ukiel chłopaki udali się już po raz drugi. Po udanych występach podczas rozgrywek zeszłorocznych, kiedy zdobyli wszystkie stopnie podium, apetyt na powtórzenie dobrego wyniku był w nich mocno rozbudzony. Rozgrywki miały charakter międzynarodowy, bo poza parami z Polski zgłosiło się do nich także kilka par łotewskich i para rosyjska. W sumie w ciągu czterech dni siatkarskie umiejętności zaprezentowało niespełna pięćdziesiąt par. Maciek i Tomek rozegrali łącznie 11 meczów, dwa razy docierając do finału. Ostatecznie zawody zakończyli dużym sukcesem - dwukrotnie zdobyli 2 miejsce i raz 3.

Nasi zawodnicy nie kryją satysfakcji z tego, co osiągnęli naMazurach, ale, jak podkreślają, „minimalne przegrane w meczach finałowych pozostawiły mały niedosyt”. Szczególnie zadowoleni są z wyników w najmocniej obsadzonych rozgrywkach podczas ostatniego dnia imprezy. Zmagało się w nich 16 par, a oni zagrali w finale... Z dumą też wspominać będą udany rewanż z parą, której ulegli w jednym z meczów finałowych przed rokiem. Mówią, że otrzymane nagrody cieszą, ale i tak najważniejsza jest frajda z gry.

Maciek i Tomek na co dzień trenują siatkówkę w MKS MOSiR Jasło pod okiem trenera Bartosza Kilara. To partnerzy na boisku, ale również przyjaciele w życiu codziennym. Mimo że na głowie mają jeszcze obowiązki szkolne, sport to ich pasja i poświęcają jej każdą wolną chwilę. Podkreślają, że za rok ponownie będą chcieli udać się do Olsztyna i tym razem pokusić się o zwycięstwo.

Panowie, już teraz mocno ściskamy za Was kciuki!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24