Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

NFZ lepiej zapłaci dentystom za leczenie dzieci

Ewa Kurzyńska
Bakterie, które w zepsutym zębie mają się w najlepsze, są groźne dla innych organów wewnętrznych
Bakterie, które w zepsutym zębie mają się w najlepsze, są groźne dla innych organów wewnętrznych Michał Pawlik / Polska Press
Na wyższe stawki od NFZ mogą liczyć dentyści. Za leczenie dzieci i młodzieży dostaną o 20 proc. więcej.

Na leczenie zębów mieszkańców Podkarpacia NFZ przeznacza rocznie ok. 100 mln zł. W naszym regionie działa aż 673 gabinetów ogólnostomatologicznych oraz 87 przeznaczonych specjalnie dla dzieci i młodzieży.

I choć niepełnoletni pacjenci mogą leczyć się w dowolnie wybranym gabinecie, także ogólnym, to w praktyce nie każdy stomatolog chce przyjmować dzieci. Powód? Leczenie dziecka wymaga specjalnego podejścia i zaaranżowania gabinetu w przyjazny, często kosztowny sposób.

NFZ podnosi stawki na dzieci

Problem w końcu dostrzegł NFZ. Od lipca prezes funduszu zwiększył stawki za leczenie stomatologiczne dzieci i młodzieży do 18. roku życia. Za leczenie takich pacjentów dentyści dostaną o 20 procent więcej pieniędzy, niż wcześniej.

- To krok w dobrym kierunku - ocenia Bernadetta Wiercioch-Klin, konsultant wojewódzki w dziedzinie stomatologii dziecięcej. - Leczenie dzieci jest często dużo bardziej czasochłonne, niż pacjentów dorosłych. Dobrze, że ten fakt znalazł odzwierciedlenie w wycenie świadczeń.

Więcej pieniędzy to wabik dla dentystów

NFZ liczy, że dzięki wyższym stawkom zwiększy się dostęp do świadczeń stomatologicznych dla dzieci i młodzieży. Sprawa jest pilna, bo stan zębów nieletnich mieszkańców Podkarpacia pozostawia wiele do życzenia. Jak wynika z danych Ministerstwa Zdrowia, zebranych w ramach programu “Monitoring Zdrowia Jamy Ustnej”, co czwarty 6-latek z naszego regionu miał dziury w co najmniej jednym mleczaku.

Blisko 29 proc. dzieci miało ubytki w 4, 5 lub 6 zębach. Na tym nie koniec, bo aż co trzeci przedszkolak w tym wieku miał do leczenia 7 lub więcej zębów mlecznych. Zdrowym uśmiechem mogło pochwalić się zaledwie 13,7 proc. przebadanych w 2012 r. dzieci.

Problem zdrowotny u nieletnich

Lekarze podkreślają, że próchnica, to nie tylko problem estetyczny, ale przede wszystkim zdrowotny. Bakterie, które w zepsutym zębie mają się w najlepsze, są groźne dla innych organów wewnętrznych. Powikłania mogą dotyczyć serca, nerek, oczu, kości. U dziecka z próchnicą mogą rozwinąć się nieswoiste stany zapalne.

- Trzeba podkreślić, że świadomość rodziców rośnie. Coraz więcej osób przychodzi z dziećmi do dentysty profilaktycznie, by dowiedzieć się, jak prawidłowo dbać o zęby pociechy, co robić, by uniknąć próchnicy. Niestety, wciąż częste są sytuacje, gdy dziecko trafia do stomatologa dopiero wtedy, gdy ubytek jest głęboki, pojawia się ból. Czasami winni są stomatolodzy, którzy twierdzą, że zębów mlecznych nie należy leczyć. Na szczęście to coraz rzadsze sytuacje - dodaje doktor Wiercioch-Klin.

Szczotkujemy od najmłodszych lat

Specjaliści podkreślają, że aby dziecko miało zdrowe uzębienie trzeba o nie dbać już od pierwszych dni życia malucha. Tymczasem wiele dzieci dostaje pierwszą szczoteczkę dopiero wtedy, gdy ma komplet mleczaków.

Warto też wiedzieć, że dzieciom oraz młodzieży do ukończenia 18. roku życia przysługują “na fundusz” różne świadczenia stomatologiczne. To między innymi zabezpieczenie lakiem szczelinowym bruzd zębów szóstych (raz do ukończenia 8. roku życia), lakierowanie wszystkich zębów stałych, leczenie próchnicy zębów mlecznych i stałych, leczenie chorób przyzębia, leczenie ortodontyczne do ukończenia 12. roku życia, plomby światłoutwardzalne w zakresie zębów siecznych i kłów w szczęce i żuchwie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24