Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

NFZ zwiększa wymagania, ale skąpi pieniędzy. W Dębicy będą kolejki do lekarzy

Sławomir Oskarbski
Kolejki do lekarzy nie znikną w przyszłym roku, bo ZOZ nie dostał więcej pieniędzy na finansowanie przychodni specjalistycznych.
Kolejki do lekarzy nie znikną w przyszłym roku, bo ZOZ nie dostał więcej pieniędzy na finansowanie przychodni specjalistycznych. Fot. Paulina Sroka
77,6 mln zł z Narodowego Funduszu Zdrowia dostanie w przyszłym roku Zespół Opieki Zdrowotnej w Dębicy. To mniej niż w tym roku. Dla pacjentów oznacza to, że wciąż będą musieli tkwić w kolejkach do lekarzy specjalistów.

- Oczywiście, nie będzie kolejek do szpitala w ostrych przypadkach, ale na zabiegi planowe czy wizytę w poradni specjalistycznej trzeba będzie poczekać - wyjaśnia Przemysław Wojtys, dyrektor ZOZ w Dębicy. - NFZ nie daje nam więcej pieniędzy, ale za to bardzo podnosi wymogi. Żeby im sprostać, trzeba wydać sporo pieniędzy.

Będą dodatkowe sztuczne nerki

Jako przykład, Wojtys podaje stację dializ, która w przyszłym roku ma obsługiwać większą liczbę pacjentów. Żeby temu podołać, trzeba zatrudnić dodatkowych specjalistów albo kupić nowe sztuczne nerki.

- Ze specjalistami w całym województwie jest krucho. Z tego co wiem, to na Podkarpaciu nie ma ich tylu, by zabezpieczyć nowe potrzeby wszystkich stacji dializ - mówi Wojtys.

Zostaje więc dokupienie sztucznych nerek. Żeby sprostać nowym wymogom, dębicki ZOZ musi wzbogać się o cztery nowe urządzenia (teraz ma ich osiem), a to oznacza kilkaset tys. zł dodatkowych wydatków.

- Koszt jednej sztucznej nerki to około 40-50 tys. zł. Na tym jednak wydatki się nie kończą. Trzeba dokupić łóżek, żeby jednocześnie obsłużyć większą liczbę pacjentów, trzeba przystosować pomieszczenia i stację wody, która ma ogromne znaczenie - wylicza Wojtys.

Więcej pieniedzy na porody

W trakcie roku na pewno kontrakt zostanie zwiększony, bo zwykle tak się dzieje, ale na kokosy nie ma raczej co liczyć. Na ten rok dębicki ZOZ miał początkowo zakontraktowane niespełna 77 mln zł. Ostatecznie skończyło się na 78 mln z okładem.

Zwiększenie kontraktu w ciągu roku wiąże się jednak z obostrzeniami.

- 40 proc. tych pieniędzy muszę przeznaczyć na podwyżki dla pracowników. Taki jest wymóg - mówi Wojtys.

W 2011 r. dębicki szpital mógłby mieć większe dochody z porodów, bo na to NFZ zwiększył pulę pieniędzy.

- Tylko jak zrobić, żeby przez rok w naszym szpitalu urodziło 1,5 tys. kobiet, skoro zwykle rodzi około tysiąca pacjentek - zastanawia się dyrektor.

W rzeszowskim oddziale NFZ nie chciano z nami wczoraj rozmawiać na temat kontraktów na przyszły rok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24