Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nic za darmo

TOMASZ RYZNER
KRZYSZTOF ŁOKAJ
- U nas nie ma dziadostwa, nie marnujemy ani grosza - mówi RAFAŁ PRZYSZLAK, trener koszykarski Kontry Rzeszów, organizator imprez sportowych.

- Kontra należy do najmłodszych klubów regionie. Jak pan oceni miniony sezon?

- Czasy są ciężkie, ale jakoś utrzymujemy się na powierzchni. Koszykarze brali udział w rozgrywkach młodzieżowych, uczestniczyli też w kilku ciekawych imprezach.

- Był pan współorganizatorem niedawnego Memoriału Renaty Barszczewskiej i Grzegorza Wiśniewskiego. Czy turniej będzie miał ciąg dalszy?

- Nie wyobrażam sobie, żebyśmy skończyli na jednym razie. Myślę, że impreza wypaliła. Oprócz ekip z regionu, pojawiły się na niej drużyny z Presova i Lwowa. Tacy Słowacy mają oczywiście lepsze warunki organizacyjne od naszych, ale miło było, gdy podziwiali rzeszowską halę. Umówiliśmy się, że w następnych edycjach będą startować ekipy z rocznika 1993 roku. Co roku będziemy porównywać grę tych drużyn, wymieniać doświadczenia trenerskie z ukraińskimi i słowackimi szkoleniowcami.

- Ile zawodników trenuje w Kontrze?

- Około siedemdziesięciu. Mamy drużynę juniorów, kadetów, młodzików i grupę naborową. Nie zamierzamy na tym poprzestać. W planach jest utworzenie ligi, która obejmowałaby osiem szkół podstawowych. A jeśli wszystko wypali chcemy, żeby jesienią na Podpromiu trenowało 150 dzieci.

- Stać was na Podpromie?

- Stać, bo na rękę poszedł nam pan Antoni Buk, dyrektor obiektu.

- Ile kosztuje gra w Kontrze?

- W grupach naborowych składka miesięczna wynosi 50, w pozostałych 80 złotych.

- Dla wielu rodzin to niemałe kwoty.

- Rodzice mówią czasem, że to dużo, ale skończyły się czasy, gdy sport był za darmo. Ja przez pierwszy rok pracowałem w Kontrze społecznie, ale to co innego. Jeśli drużyna ma mieć stroje, autokar, halę czy hotel, to muszę mieć w kasie jakiś grosz. Nie uważam zresztą, że bierzemy dużo. Dzieciaki trenują kilka razy w tygodniu, grają w lidze, jeżdżą na obozy, na turnieje. U nas nie ma dziadostwa, nie marnujemy ani grosza.

- Składki to zapewne tylko część budżetu?

- Reszta to dofinansowanie z miasta, dochody z imprez, jakieś wsparcie od sponsorów.

- Co jest największym problemem dla takiego klubu, jak Kontra?

- Dwie sprawy: brak pieniędzy i brak trenerów. Jeśli idzie o pieniądze, to męczy mnie nie tylko to, że nie na wszystko nas stać, ale niejasne kryteria przyznawania funduszy klubom przez miasto. Jest w Rzeszowie klub, który ma tyle samo grup młodzieżowych, co my. On dostaje 40, a my... 2 tysiące złotych. Po interwencjach udało się nam wyszarpać 10 tysięcy. Z kolei inny rzeszowski klub nie szkoli już ani siatkarzy, ani koszykarzy, ale otrzymuje na młodzież 150 tysięcy.

- A o co chodzi z tymi trenerami?

- Po prostu ich nie ma. Stara gwardia się wykrusza, a nowych ludzi nie widać. Potrzebowałem szkoleniowca i długo nie mogłem nikogo znaleźć. W końcu rozwiązaliśmy problem. Od niedawna pracuje u nas Artur Szymański, znany jako zawodnik Resovii czy ostatnio Kominków Łańcut.

- Czy na Podpromiu zobaczymy w tym roku jeszcze jakieś turnieje młodzieżowe?

- We wrześniu do Rzeszowa zjadą 32 drużyny 12-latków na mistrzostwa Euroregionu. Pojawią się zespoły z Rumunii, Węgier, Słowacji, Ukrainy. W turnieju weźmie udział około pięciuset zawodników.

- Widzi pan w Kontrze koszykarzy, którzy mogą coś znaczyć w dorosłym baskecie?

- Mikołaj Sowa i Karol Szpyrka wpadli w oko skautowi Śląska Wrocław i dostali zaproszenie na testy. Karol planuję naukę w SMS-ie Warka. W reprezentacji województwa, rocznik 1989, znaleźli się Daniel Rymanowski, Grzegorz Glazer i Wojciech Kwiatek. Każdy z nich marzy o sukcesach.

- Kilka lat temu Kontra miała seniorską ekipę...

- Pewnie, że chciałbym mieć taki zespół, ale do wszystkiego potrzebne są środki. Na razie nie mam pieniędzy na seniorów i koncentruję się na szkoleniu młodzieży.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24