Nie daj się chorobie

Lista domowych mikstur i specyfików jest długa. Jednak na jej szczycie niezmiennie króluje czosnek. Pokrój jeden, dwa ząbki i dodaj do jedzenia. Czosnek nazywany jest naturalnym antybiotykiem. Gdy zachorujesz, pomoże ci szybciej wrócić do zdrowia. Warto po niego sięgać także wtedy, gdy czujemy się dobrze.

Dlaczego? Jedzony systematycznie poprawia odporność. Z kolei zmiażdżone ząbki można nawlec na nitkę i powiesić w pobliżu łóżka zakatarzonej osoby. Taki "warkocz" ułatwi choremu oddychanie.

Coś dla łasuchów

Na podrażnione gardło doskonale podziała miód. Ten słodki specjał połączony ze szklanką ciepłego mleka, ząbkiem czosnku i odrobiną masła najlepiej pić przed snem.

Zrób sam

Zrób sam

Syrop z cebuli - na kaszel i ból gardła. Cebulę zetrzyj na tarce, odciśnij sok, dodaj do niego miód oraz sok z cytryny. Pij 2 łyżki, 3-4 razy dziennie.

Mikstura napotna - wymieszaj kwiat lipy, czarnego bzu i rumianek. Łyżkę mieszanki zaparz. Po kwadransie odcedź i wypij.

Wywar nawilżający śluzówki - ok. 5. cm kawałek imbiru drobno posiekaj i zalej dwoma szklankami wody. Całość gotuj na małym ogniu przez 20 minut. Przecedź, dosłódź sokiem malinowym lub miodem. Pij rano i wieczorem.

Nie dość, że mikstura ułatwi zaśnięcie (co w czasie choroby bywa trudne), to jeszcze zmobilizuje organizm do walki z infekcją. Łyżeczkę miodu można też zalewać szklanką przegotowanej wody i odstawiać na noc. Napój, pity na czczo, po przebudzeniu, wzmacnia odporność. Jednak by taka kuracja przyniosła skutek, napój trzeba pić codziennie przez kilka tygodni.

Twój organizm szybciej rozprawi się z wirusami, jeśli wspomożesz go w tej walce witaminą C i cynkiem. Tę pierwszą znajdziesz m. in. w pietruszce, kiwi i owocach cytrusowych. Z kolei w cynk bogata jest wątróbka, czerwone mięso i jajka. Choroba nie będzie miała żadnych szans, gdy dodatkowo włożysz... wełniany sweter.

Szorstka tkanina nie dość, że rozgrzeje, to jeszcze poprawi krążenie. Będziesz się pocić i pobudzisz tym sposobem układ odpornościowy do lepszej pracy.

Herbatka obowiązkowa

Gdy ciepło ubrany i "nafaszerowany" czosnkiem usiądziesz w wygodnym fotelu na koniec zaserwuj sobie herbatę z dodatkiem soku malinowego. To absolutny faworyt każdej babci. Jeśli nie przepadasz za malinami, sięgnij po sok z czarnego bzu lub czarnej porzeczki. Ten pierwszy ma działanie napotne, ten drugi to bomba z witaminy C.