- Wcześniej zakład już korzystał z wypłat i pieniędzy nie zwrócił. Sytuacja w naszym zakładzie jest dramatyczna - mówi Jan Oprządek, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Zakładów "Igloopol" w Dębicy.
Dla wszystkich pracowników Chłodni "Igloopol" są przygotowane zwolnienia z pracy. Syndyk Ireneusz Szczepanowski jeszcze ich nie podpisał, bo jak mówi nie ma moralnego prawa zwolnić ludzi i zostawić ich bez zaległych wypłat. - To sytuacja bez wyjścia - ucina krótko syndyk.
Pracownicy nie otrzymali jeszcze wynagrodzeń za październik. Kasa zakładu jest pusta a zaległości sięgają ok. 130 mln zł.
- Masa upadłości nic nie gwarantuje, bo majątek został wystawiony pod zastaw a wartość udzielonej w ten sposób pożyczki jest wielokrotnie wyższa od wartości majątku firmy - mówi Oprządek.
Dlatego Ireneusz Szczepanowski rozważa zwrócenie się do Sądu Gospodarczego w Krakowie o cofnięcie decyzji o upadłości zakładu. Wówczas pozwoliłoby to na rozpoczęcie produkcji.
- Propozycja taka padła podczas ustaleń dalszej działalności chłodni na spotkaniu związków i załogi z syndykiem - mówi Jan Oprządek. - Syndyk chciałby w pracy pozostawić 50 z 250 pracowników i kontynuować produkcję. Jednak nie ma pieniędzy ani na wypłaty ani na wypowiedzenia z odprawami.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"
- Bieniuk jest w ciąży? Pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg i rozpętała burzę